Od lodowego ślubu Wiśniewskiego i Mandaryny minęło 19 lat. Ceremonia ociekała luksusem. Suknia wokalistki też

W sobotę 10 grudnia minęło 19 lat od ślubu Michała Wiśniewskiego i Mandaryny. To była absolutnie wyjątkowa uroczystość, która podobno kosztowała aż dwa miliony złotych.

10 grudnia 2003 roku Michał Wiśniewski i Mandaryna powiedzieli sobie sakramentalne "tak", co rozgrzało rodzime media do czerwoności. Celebryci tworzyli wtedy chyba najsłynniejsze power couple w Polsce. Ich ślub był absolutnie wyjątkowy, a stacja TVN transmitowała uroczystość w programie "Jestem jaki jestem". I chociaż związek nie przetrwał próby czasu, to ceremonia przeszła do historii polskiego show-biznesu.

Zobacz wideo Mandaryna o recitalu Dody i Michale Wiśniewskim jako mężu

Ślub Michała Wiśniewskiego i Mandaryny był jak z bajki

Para pobrała się w szwedzkiej miejscowości Kiruna niedaleko bieguna północnego. Ceremonia była przygotowana z nieprawdopodobnym rozmachem. Panna młoda wybrała wyjątkową suknię ślubną z trzydziestoma tysiącami brylancików, a jej fryzura została ozdobiona piórami. Podczas składania przyrzeczeń zasiadła wraz z Michałem Wiśniewskim na lodowych tronach. Ślub był określany mianem wydarzenia roku - nic dziwnego, skoro kosztował (według medialnych doniesień) dwa miliony złotych. 

 

Do lodowej kaplicy zakochani przyjechali saniami ciągniętymi przez renifery. Po latach od rozstania wokalista wciąż wspomina (i do pewnego stopnia świętuje) rocznicę tego hucznego wydarzenia z początku lat dwutysięcznych.

To były zupełnie inne czasy. Byłem 17 lat młodszy, miałem wielką fantazję. Chcieliśmy imponować, robić wielkie show. Było to ogromne przeżycie. Generalnie wspominamy to oboje z Martą bardzo dobrze. To był bardzo fajny czas, dzięki niemu mamy wspaniałą dwójkę dzieci, które niezwykle kochamy – powiedział "Faktowi" Michał Wiśniewski.

Michał Wiśniewski i Mandaryna rozwiedli się w 2006 roku.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.