Cezary Żak od lat 90. zaliczany jest do grona najbardziej lubianych polskich aktorów. Jego popularność ugruntowały role w komediowych serialach, takich jak: "Miodowe lata" i "Ranczo". Ulubieniec widzów był ostatnio gościem podcastu "WojewódzkiKędzierski". Aktor zdobył się na zaskakujące wyznanie. Okazuje się, że myśli już o emeryturze.
Podczas wywiadu Cezary Żak precyzyjnie określił, jak długo ma zamiar pozostać aktywnym zawodowo.
Chcę pracować jeszcze tylko dziewięć lat. Takie mam założenie. Jeśli to mi się uda, za dziewięć lat spotkacie się z emerytem. Nie wiem, czy mnie będzie stać na to, żebym poszedł na emeryturę, ale dzisiaj nie chcę pracować do końca życia. Robię wszystko, żeby mnie było stać - wyjawił Cezary Żak.
Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony.
Aktor, który obecnie spełnia się głównie na deskach teatralnych, dodał też, jak wyobraża sobie swoje życie po zakończeniu zawodowych aktywności.
Absolutnie wyobrażam sobie życie poza teatrem. Mam zamiar jeździć po świecie, czytać dużo książek, oglądać filmy i bawić się z wnukami. Aktorstwo to jest rzemiosło ku rozrywce gawiedzi - stwierdził Cezary Żak.
W tym roku serialowy Karol z "Miodowych lat" zaskoczył fanów skandalem z paleniem śmieci na Mazurach. To bardzo uprzykrzyło życie sąsiadom aktora. Ostatecznie skończyło się na medialnej burzy i mandacie w wysokości 200 złotych.