Miesiąc miodowy Jakuba Rzeźniczaka i Pauliny Nowickiej. Pocałunki na plaży, okoliczne bary i zdjęcia pod palmą

Jakub Rzeźniczak i Paulina Nowicka po ślubie wciąż pozostają w Stanach Zjednoczonych, skąd publikują zdjęcia i relacje na Instagramie. Nie brakuje czułości.

Jakub Rzeźniczak i Paulina Nowicka niedawno polecieli do Stanów Zjednoczonych. Jak się okazało, tam odbył się ślub pary. Pobrali się na plaży w Key Biscayne w Miami, a zdjęciami z ceremonii pochwalili się w sieci. Panna młoda miała piękną i dość odważną suknię z bufiastymi rękawami i dużym rozcięciem odsłaniającym nogi. Po tym, jak złożyli przysięgę, bawili się w gronie bliskich, a wśród gości znalazł się Krzysztof Gojdź. Zakochani wciąż przebywają na Florydzie i cieszą się swoim miesiącem miodowym. 

Zobacz wideo Rzeźniczak na wakacjach z narzeczoną. Wyrzuca ją za burtę

Tak Jakub Rzeźniczak i Paulina Nowicka spędzają miesiąc miodowy. Czułości na plaży

Jakub Rzeźniczak i jego żona pochwalili się kadrami z Key West, miejscowości na Florydzie. Piłkarz pokazał również, jak popija kawę z widokiem na jedną z ulic. Paulina Nowicka podzieliła się kadrami z okolicznego baru, który, jak ujawniła, istnieje od 1937 roku i wciąż przyciąga tłumy.

Na Instagramach pary nie brakuje romantycznych zdjęć, na których okazują sobie czułości. Rzeźniczak i Nowicka na fotografiach przytulają się i całują na plaży.

Miesiąc miodowy Jakuba Rzeźniczaka i Pauliny Nowickiej
Miesiąc miodowy Jakuba Rzeźniczaka i Pauliny Nowickiej Instagram.com/ paulinaa_nowicka,jakubrzezniczak25

Świeżo upieczona żona piłkarza pokazała też zdjęcie zrobione pod palmą, na którym prezentuje swoją zgrabną figurę w bikini.

 

Związek Jakuba Rzeźniczaka i Pauliny Nowickiej zaczął się, gdy była partnerka piłkarza, Magdalena Stępień, była jeszcze w ciąży. Oliwier ciężko zachorował i wykryto u niego rzadkiego guza. Chłopiec zmarł. Para musi mierzyć się dużą krytyką przez to, że w dość krótkim czasie po tragedii zdecydowali się pobrać. Piłkarz odpowiedział na negatywne komentarze.

Zdjęcia ze ślubu sportowca znajdziecie w galerii na górze strony.

Więcej o: