• Link został skopiowany

Siostra Macieja Kurzajewskiego staje za nim murem. Uderzyła w Paulinę Smaszcz: Festiwal mitomanii

Zatargom Pauliny Smaszcz i Macieja Kurzajewskiego końca nie widać. W konflikt chcąc nie chcąc wikłają się kolejne osoby. Bliscy dziennikarza do tej pory milczeli, ale jego siostra postanowiła zabrać głos i wziąć Macieja w obronę.
Maciej Kurzajewski, Paulina Smaszcz
KAPiF

Maciej Kurzajewski, Katarzyna Cichopek oraz ich bliscy do tej pory unikali wypowiadania się na temat Pauliny Smaszcz i nie komentowali jej internetowej aktywności. Prowadzący "Pytanie na śniadanie" zareagował stanowczo, gdy była żona bez zapowiedzi odwiedziła jego matkę, co miało przerazić 74-latkę. O tej sprawie dziennikarz powiadomił policję. Ostatnie wydarzenia sprawiły, że Kurzajewski zdobył się na wyznanie, jak całość wygląda z jego perspektywy. Wsparła go siostra, która nie przebierała w słowach, mówiąc o poczynaniach byłej szwagierki. 

Zobacz wideo Maja Hyży wspiera Cichopek i Kurzajewskiego. Padło wiele ciepłych słów

Maciej Kurzajewski może liczyć na wsparcie bliskich

Siostry Macieja Kurzajewskiego mieszkają poza Polską, dlatego to on dogląda schorowanej matki. Nie oznacza to, że jego rodzeństwo nie interesuje się zaistniałą sytuacją. Kobiety bardzo się przejęły, gdy dowiedziały się o najściu w domu ich matki. Sądząc ze słów jednej z sióstr, wspierają Macieja i Katarzynę Cichopek.

Wspólne zdjęcia Macieja Kurzajewskiego i Katarzyny Cichopek znajdziecie w galerii w górnej części artykułu

Na instagramowym koncie dziennikarza nie brak krzepiących wpisów od obserwatorów:

Panie Macieju, ja chciałam, żeby pan milczał, a teraz błagam - do sądu i zakaz wypowiadania się o panu. Błagam, niech pan zakończy tę telenowelę, w której jest pan bohaterem bez swojej zgody. Jest pan zbyt dobrym dziennikarzem, aby mieszano pana z błotem i traktowano jak g... - napisała jedna z fanek.

Do tej wypowiedzi ustosunkowała się jedna z sióstr Kurzajewskiego, wdzięczna za okazane wsparcie:

Bardzo dziękuję za ten komentarz. Jesteśmy członkami rodziny Maćka, niezaangażowanymi medialnie. Ja znam swojego brata, z wadami i zaletami. Ten czas jest, jako dla człowieka, trudny. Ten festiwal mitomanii Pauliny uderza w Maćka, dzieci i naszą rodzinę. Wierzę jednak, że właśnie będąc jednością rodzinną przez to przejdziemy - zaczęła.

Krewna Macieja dała do zrozumienia, że cała sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana niż to, co dociera do mediów:

W odróżnieniu od opinii publicznej my znamy prawdę o Paulinie. I z szacunku do matki naszych bratanków i wnuków nie będziemy uczestniczyć w tej walce. Ale z serca dziękujemy za każdy wyraz wsparcia wobec Maćka i nas - napisała.

Jak sądzicie, jest jeszcze szansa na rozejm?

Wspólne zdjęcia Macieja Kurzajewskiego i Katarzyny Cichopek znajdziecie w galerii w górnej części artykułu.

Więcej o: