Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski kilka tygodni temu przyznali, że są parą. Teoretycznie nie było ku temu przeszkód, ponieważ oboje są już po rozwodach, ale była żona dziennikarza rozpętała w sieci niemałą aferę, w którą zostało wciągniętych kilka medialnych twarzy. Zrobiło się nawet tak poważnie, że Krzysztof Jabłoński, mąż zaatakowanej przez "kobietę-petardę" Izabeli Janachowskiej musiał zagrozić Paulinie Smaszcz sądem. Duet z "Pytania na śniadanie", podobnie zresztą jak Marcin Hakiel marzy, by wrzawa wreszcie ucichła. Póki co jednak nic na to nie wskazuje. Mimo wszystko Katarzyna i jej wybranek nie tracą pogody ducha. Są nawet przesłanki ku temu, by sądzić, że ich relacja wkroczyła na kolejny, wyższy poziom.
Gdy Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski brylowali jako para na imprezie zorganizowanej z okazji 70-lecia TVP, na palcu celebrytki można było zauważyć pierścionek z okazałym kamieniem. Oliwy do ognia dolała sama prezenterka. Pytana o błyskotkę uciekła sprzed kamery.
ZOBACZ: Katarzyna Cichopek zapytana o pierścionek zaręczynowy. Reakcja? Nie pozostawia wątpliwości!
Więcej zdjęć nowych zdjęć pary z planu programu znajdziecie w galerii w górnej części artykułu
Biorąc pod uwagę rozwijającą się relację gospodarzy porannego programu, można domniemywać, że ozdoba z jaką pokazała się Katarzyna to pierścionek zaręczynowy. Czujnym widzom także trudno było uciec od takiego skojarzenia.
Biżuteria wykonana jest prawdopodobnie z białego złota i zwieńczona sporych rozmiarów kamieniem. Ponieważ właścicielka nosi go na serdecznym palcu prawej dłoni, tym bardziej podsyca plotki o zaręczynach.
Jak sądzicie, para prowadzących "Pytanie na śniadanie" to już oficjalni narzeczeni?
Więcej zdjęć nowych zdjęć pary z planu programu znajdziecie w galerii w górnej części artykułu.