Trudno powiedzieć, kiedy i czy w ogóle Paulina Smaszcz i Izabela Janachowska podadzą sobie dłonie w geście zgody. Konflikt obu pań się zaognił, gdy tancerka przepytana przez jeden z portali, wyraziła opinię odnośnie komentarzy "kobiety petardy" pod adresem Macieja Kurzajewskiego i Katarzyny Cichopek. Prowadząca "Taniec z Gwiazdami" stwierdziła wówczas, że "szczęśliwi nie atakują". No i się zaczęło. Usłyszała w odpowiedzi, że "strzeliła sobie dzidziusia z milionerem", a mąż wydziela jej pieniądze na zakupy. Na te słowa zareagował wywołany do tablicy Krzysztof Jabłoński, który wezwał prezenterkę do zaprzestania rozpowszechniania kłamstw i zagroził jej pozwem.
Ponieważ Paulina Smaszcz nie daje za wygraną, trudno wypatrywać końca tej sytuacji. Oliwy do ognia dolewają nie tylko anonimowi internauci, ale osoby publiczne. Trzeba jedna przyznać, że są wśród nich i tacy, jak Joanna Przetakiewicz, którzy wypowiadają się bardzo dyplomatycznie, dając do zrozumienia, że najlepiej by było, gdyby sprawa już umarła śmiercią naturalną.
Zdjęcia Dawida Wolińskiego znajdziecie w galerii w górnej części artykułu
Dawid Woliński w rozmowie z serwisem Jastrząb Post także wypowiadał się oszczędnie, czując, jak grząski to grunt. Projektant znalazł się w tym trudniejszej sytuacji, że poprawne relacje łączą go zarówno z Janachowską, jak i ze Smaszcz, co zresztą podkreślił:
Ja niedużo słyszałem o tej sytuacji. Ale myślę, że sytuacja się pewnie zaogniła. Znam Izę, znam Paulinę. Lubię obie panie. Nawet nie wiedziałam, że Paulina nie jest z Maćkiem. Nie interesowałem się tym za bardzo. Ominęły mnie trzy lata z życia polskiego show-biznesu - przyznał.
Choć starał się zrozumieć Smaszcz, dał do zrozumienia, że medialne przepychanki do droga donikąd:
Wydaje mi się, że to jest kwestia bardzo prywatna i osobista, jak człowiek załatwia swoje sprawy, aczkolwiek w pewnym momencie postarałbym się zrozumieć byłą partnerkę. Może jest tak, że stara miłość nie rdzewieje, może jest to sytuacja, która nie jest do końca załatwiona pomiędzy nimi. Przykre. Ja uważam, że każda kobieta i każdy mężczyzna powinien w tej sytuacji iść do przodu, bo naprawdę szkoda czasu na rozpamiętywanie rzeczy w taki sposób - uznał Woliński.
Zgadzacie się z nim? A może osoby związane z show-biznesem nie powinny już poświęcać czasu i energii na analizowanie tej sprawy?
Zdjęcia Dawida Wolińskiego znajdziecie w galerii w górnej części artykułu.