Rozstanie Shakiry i Gerarda Pique od miesięcy rozgrzewa media. Para ogłosiła zakończenie związku na początku czerwca. Kolumbijska wokalistka i piłkarz byli razem 12 lat i doczekali się dwóch synów, nigdy nie stanęli jednak przed ołtarzem. Od miesięcy pojawiają się plotki, jakoby przyczyną rozstania była zdrada sportowca, który coraz częściej pokazuje się u boku nowej partnerki. Niedawno zawodnik FC Barcelony postanowił zakończyć klubową karierę. Jeden z hiszpańskich serwisów twierdzi, że jego decyzja podyktowana była dobrem rodziny.
Jak donosi serwis Daily Mail w poniedziałek 7 listopada Shakira i Pique mieli się spotkać w obecności prawników. Negocjacje, które trwały podobno aż 12 godzin, dotyczyły głównie podziału opieki nad dziećmi. Według informacji podanych przez serwis, sportowiec zgodził się na większość żądań byłej partnerki, aby uniknąć sądowej batalii. Gwiazda wraz z synami już wkrótce na stałe przeprowadzi się do Stanów Zjednoczonych. Jak twierdzi hiszpański portal Rival La Vanguardia były obrońca FC Barcelony zakończył karierę, aby móc częściej widywać synów.
Piłkarz jest gotowy na taką ofiarę, ponieważ wierzy, że dzięki temu uchroni synów przed traumą spowodowaną publicznym rozstaniem rodziców - zdradził informator portalu.
Obowiązki zawodowe uniemożliwiłyby sportowcowi regularne spotkania z dziećmi. Po zakończeniu kariery może natomiast w każdej chwili polecieć do USA lub nawet przeprowadzić się tam, aby na stałe być bliżej pociech.