O tym, kiedy odbędzie się koronacja króla Karola III, zaczęto spekulować niemal od razu po zakończeniu uroczystości pogrzebowych królowej Elżbiety II. Pojawiła się nawet plotka, że nastąpi to w czerwcu przyszłego roku w 70. rocznicę koronacji zmarłej monarchini. Pałac szybko ją jednak zdementował, a 12 października potwierdzono, że koronacja nowego władcy odbędzie się 6 maja 2023 roku. Traf chciał, że tego samego dnia wypadają czwarte urodziny syna księcia Harry'ego i Meghan Markle. W brytyjskiej prasie zawrzało i zaczęto spekulować, że Pałac chce dać tym samym prztyczka w nos Sussexom. Znawca rodziny królewskiej Duncan Larcombe nie wierzy jednak, że wybór daty koronacji miał to na celu.
Nie jest tajemnicą, że Meghan Markle i książę Harry nie żyją najlepiej z pełniącymi oficjalne funkcje członkami rodziny królewskiej. Brat księcia Williama najbardziej skonfliktowany ma być zresztą z królem Karolem III, dlatego podejrzenia, że organizacja uroczystości koronacyjnych w dniu urodzin Archiego to celowy zabieg, nie wydają się być zupełnie nieuzasadnione. Szczególnie że od przyszłego roku 6 maja będzie kojarzony przede wszystkim z ważnym wydarzeniem w życiu brytyjskiego monarchy.
Duncan Larcombe jest jednak przekonany, że osoby, które patrzą na tę sytuację z tej perspektywy, doszukują się dziury w całym.
Każdy, kto kiedykolwiek organizował tak duże wydarzenie - czy był to ślub, czy urodziny - wie, że nigdy nie zadowolisz wszystkich gości. Ktoś zawsze będzie urażony - cytuje eksperta "Ok!".
Larcombe dodał, że król Karol III wybierając datę uroczystości, kierował się raczej innymi pobudkami.
Szczerze mówiąc, król Karol miałby większe nieprzyjemności, gdyby nie upewnił się, że jego koronacja nie koliduje z finałem pucharu Anglii w piłce nożnej - zaznaczył.
A tak byłoby, gdyby koronacja nowego monarchy - jak początkowo spekulowano - pokryła się z rocznicą koronacji królowej Elżbiety II. Finałowy mecz pucharu Anglii odbędzie się bowiem 3 czerwca.
Znawca rodziny królewskiej podkreśla także, że data nie została wybrana wyłącznie przez króla Karola III, ale została ustalona w porozumieniu z duchownymi i przedstawicielami rządu.
Obawiam się, że ci, którzy doszukują się w wyborze daty chęci sprawienia przykrości Harry'emu, chcą dolać oliwy do ognia. Ale wydaje mi się, że opacznie to zrozumieli - mówi Larcombe.
Koronacja króla Karola III odbędzie się w Opactwie Westminsterskim w Londynie i zostanie przeprowadzona przez arcybiskupa Canterbury. U jego boku pojawi się żona nowego monarchy, królowa małżonka Camilla.
Najnowsze zdjęcia króla Karola III i jego żony znajdziecie w galerii na górze strony.