Tara Reid urodziła się w 1975 roku. Na szklanym ekranie pojawiła się w filmie "Big Lebowski" w 1998 roku, wcielając się w postać Bunny Lebowski. Jednak prawdziwą sławę przyniosła jej rola w "American Pie". Jako Victoria "Vicky" Lathum zadebiutowała w produkcji w 1999 roku. Nie zagrała we wszystkich częściach, ale zyskała sympatię widzów. Nic dziwnego, że producenci zaprosili ją dziesięć lat temu do "American Pie: Zjazd Absolwentów". Kariera Reid w międzyczasie spowalniała, nie zagrała już żadnej roli, która zapisałaby się w historii kina. Prawdopodobnie dlatego, że raczej nie jest obdarzona wybitnym talentem aktorskim, za to dostała nawet Złotą Malinę za rolę w komedii "American Pie, czyli sprawa dowCipna".
Aktorka bez wątpienia jest za to obdarzona urokiem osobistym. Wyglądała jak typowa gwiazda z produkcji dla młodzieży - była blondynką, miała dziewczęcą twarz, pełne usta i duże oczy.
Jak wspomnieliśmy, jej kariera nie potoczyła się tak, jak zapewne by tego chciała. Sugerowano nawet, że chorowała na anoreksję. Zaczęła też poddawać się zabiegom z zakresu medycyny estetycznej. Kilka z nich zostało źle przeprowadzonych.
Moje ciało było całkowicie zmasakrowane przez chirurgię plastyczną. Miałam modelowanie sylwetki, ale wszystko poszło źle. Mój brzuch stał się wklęsły - mówiła w magazynie "Closer".
To nie jedyne, co w sobie poprawiała. Powiększyła także biust, ale to sprawiło, że jej sylwetka straciła proporcje.
Jednak aktorka nie zniechęciła się do poprawiania urody. Jak dziś wygląda? Jej najnowsze zdjęcia znajdziecie w galerii na górze strony.
Zobacz też: Ireneusz Bieleninik kiedyś był gwiazdą telewizji. Jak dziś wygląda i czym się zajmuje?