• Link został skopiowany

Bitwa o majątek tragicznie zmarłej Anne Heche. Najstarszy syn aktorki walczy w sądzie z jej byłym partnerem

Anne Heche na początku sierpnia spowodowała wypadek samochodowy, w wyniku którego trafiła do szpitala. Obrażenia były tak rozległe, że tydzień później rodzina aktorki poinformowała, że odłączono ją od aparatury podtrzymującej życie. Media donoszą, że teraz syn gwiazdy walczy o majątek matki z jej byłym partnerem.
Syn Anne Heche walczy o jej majtek z byłym partnerem matki
Fot. East News

Anne Heche 5 sierpnia spowodowała wypadek samochodowy, który okazał się tragiczny w skutkach. Gwiazda miała znacznie przekroczyć prędkość, w wyniku czego uderzyła samochodem w garaż jednej z posesji. Gdy próbowała uciec z miejsca wypadku, ponownie uderzyła w budynek, a dom mieszkalny wraz z samochodem aktorki stanęły w płomieniach. Do szpitala trafiła w stanie krytycznym, a 12 sierpnia rodzina potwierdziła, że aktorka nie żyje. Jej życzeniem było oddanie narządów do przeszczepu, dzięki czemu uratowała życie ośmiu osób.

Jak twierdzi magazyn "People", dzień po tej tragedii najstarszy syn gwiazdy upomniał się o jej majątek. Homer Laffoon miał złożyć w sądzie wniosek, dzięki któremu miałby zostać nazwany wykonawcą jej majątku i poprosił, aby on i jego przyrodni brat, Atlas Tupper, zostali wymienieni jako jedyni spadkobiercy. Pojawił się jednak problem, gdyż były partner gwiazdy i ojciec Atlasa twierdzi, że ta kilka lat temu wysłała mu e-maila, w którym zapewniła, iż to on będzie sprawował pieczę nad jej majątkiem.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Te gwiazdy wsiadły za kierownicę pod wpływem alkoholu. Mają się za co wstydzić

Zobacz wideo Potrącił pieszych na przejściu i uciekł. Teraz może spędzić 12 lat w więzieniu

Syn Anne Heche walczy o jej majątek z byłym partnerem matki

Testament Anne Heche - bądź jego brak - spowodował ogromne napięcie w rodzinie gwiazdy. Tragiczna śmierć aktorki rozpoczęła zaciętą batalię o jej majątek. Magazyn "People" opublikował treść rzekomej ostatniej woli Heche. Aktorka miała ją przekazać w mailu w 2011 roku, wybierając ówczesnego partnera, Jamesa Tuppera na wykonawcę jej majątku. Rozstali się jednak w 2018 roku. 

Gdybym jutro umarła, moją wolą jest to, by cały mój majątek był kontrolowany przez pana Tuppera, który wykorzysta go, by wychować moje dzieci, a potem przekazać im ten majątek - brzmi treść rzekomego maila, który Anne Heche miała wysłać do Jamesa Tuppera.

Syn aktorki Homer jest zdania, że dokument z 2011 roku, który Tupper uważa za testament - i który, jak twierdzi, uczynił go administratorem majątku Heche - jest nieważny. Zaznaczył, że nie jest odręcznie podpisany przez Heche i w momencie sporządzenia umowy nie było dwóch świadków, co jest wymagane przez amerykańskie prawo. Jak wynika z dokumentów sądowych przytoczonych przez "People", James z kolei uważa, że syn aktorki "nie nadaje się" do administrowania majątkiem zmarłej matki. Były partner Heche twierdzi również, że Homer miał zmienić zamki w mieszkaniu Anny, tak aby uniemożliwić mu wejście na posesję.

Więcej o: