Pijani kierowcy nie tylko stwarzają zagrożenie dla siebie, ale też dla innych uczestników ruchu drogowego. Na niechlubną listę gwiazd, które na swoim koncie mają prowadzenie samochodu pod wpływem, trafia coraz więcej osobistości. Ku przestrodze przypominamy nazwiska osób z branży, które wykazały się lekkomyślnością i naraziły innych.
1 września w sieci gruchnęła wiadomość, że znana gwiazda estrady została zatrzymana przez policję. Według ustaleń chodzi o Beatę K. Rzecznik prasowy policji na Mokotowie w rozmowie z Plotkiem wyjawił, że zatrzymana 61-letnia kobieta prowadziła samochód marki BMW. Miała dwa promile w wydychanym powietrzu. Grozi jej do dwóch lat pozbawienia wolności. Wokalistka już wystosowała oświadczenie, w którym zabrała głos w sprawie zatrzymania.
Aktor dwukrotnie został zatrzymany przez policję za jazdę po alkoholu. W 2008 roku podczas badania alkomatem wykryto u niego 0,65 promila w wydychanym powietrzu. Trzy lata później sytuacja powtórzyła się. Przez dwa lata aktor nie mógł prowadzić pojazdów. Musiał zapłacić również grzywnę, w wysokości cztery i pół tysiąca złotych.
Gwiazda w przeszłości miała spore problemy z alkoholem. W 2010 roku w środku dnia wjechała w trzy auta, mając we krwi 2,3 promila alkoholu. Po wypadku publicznie przyznała się do uzależnienia od alkoholu. Ilona Felicjańska została ukarana za jazdę. Pozbawiono ją prawa jazdy na trzy lata. Otrzymała również karę roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata, oraz grzywnę w wysokości 1000 zł.
Dziennikarz 29 lipca 2019 roku spowodował kolizję po alkoholu. Kamil Durczok na trasie A1 prowadził BMW X6 i stracił panowanie nad autem. Gdy doszło do zatrzymania, policjanci sprawdzili jego trzeźwość. Dziennikarz w wydychanym powietrzu miał aż 2,6 promila alkoholu. Prowadzony przez niego samochód wypadł z pasu ruchu i staranował barierki. Po zdarzeniu ujawnił, że cierpi z powodu choroby alkoholowej i poinformował, że rozpoczął terapię.
Aktorka jest kolejną gwiazdą, która usiadła za kółkiem pod wpływem. Joanna 1 września siedem lat temu staranowała inny samochód, gdy prowadziła luksusowe porsche. Liszowska miała w organizmie 1,2 promila alkoholu. Gwiazda w ramach wymierzonej kary otrzymała zakaz prowadzenia pojazdów na okres dwóch lat. Musiała zapłacić grzywnę w wysokości siedmiu tysięcy złotych. Joanna Liszowska odbywała również prace społeczne.
Zobacz: Joanna L. miała kolizję w Warszawie. Słaby refleks? Okazało się, że jest pijana
Znany aktor w 2015 roku został zatrzymany przez patrol policji drogowej do rutynowej kontroli. Okazało się, że w wydychanym powietrzu miał 0,9 promila alkoholu. Na trzy lata pozbawiono go prawa jazdy. Daniel Olbrychski musiał zapłacić również grzywę w wysokości dziesięciu tysięcy złotych.
Wokalistka razem ze znajomymi świętowała zakończenie egzaminów maturalnych. Zdecydowała się jednak usiąść za kierownicą, gdy miała we krwi promil alkoholu. Ewa Farna zasnęła podczas jazdy, rozbijając samochód o drzewo. Do wypadku doszło w Czechach, gdzie mieszka piosenkarka. Artystka trafiła do szpitala ze wstrząsem mózgu i ranami powierzchownymi. Na dwa lata odebrano jej prawo jazdy i musiała zapłacić grzywnę w wysokości sześciu tysięcy złotych.
Zobacz: Ewa Farna miała wypadek! Prowadziła samochód pod wpływem alkoholu?
Akor związany z serialem "Klan" w przeszłości był twarzą kampanii promującą bezpieczną jazdę. W 2009 roku spowodował wypadek. Tomasz Stockinger wjechał w dwa inne samochody i uciekł z miejsca zdarzenia. Jak się okazało, miał we krwi 2,3 promila alkoholu. Sąd w Warszawie skazał go na rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata. Oprócz tego musiał zapłacić grzywnę w wysokości dziesięciu tysięcy złotych.
Piłkarz również ma na swoim koncie spowodowanie wypadku samochodowego pod wpływem alkoholu. W grudniu 2020 roku Michał Żewłakow został zatrzymany w Warszawie za wjechanie w tył miejskiego autobusu, stojącego na czerwonym świetle. We krwi miał 1,6 promila alkoholu. Przez trzy lata nie mógł prowadzić samochodu. Dodatkowo musiał zapłacić 20 tysięcy złotych grzywny,
Warto pomyśleć po zakrapianym wieczorze o tragicznych konsekwencjach, do jakich może dojść z powodu prowadzenia pod wpływem alkoholu.