Informacja o śmierci Franciszka Pieczki została przekazana w piątek wieczorem. Jako pierwszy podał ją serwis rdc.pl, powołując się na rodzinę zmarłego, a kondolencje w facebookowym poście złożył także dziennikarz Tadeusz Deszkiewicz. Dokładna przyczyna śmierci aktora nie jest znana. Pieczka w chwili śmierci miał 94 lata, zmarł trzy miesiące przed 95. urodzinami.
Franciszek Pieczka studia aktorskie rozpoczął po zakończeniu II wojny światowej. Tuż po ich zakończeniu zadebiutował na wielkim ekranie rolą w filmie "Pokolenie" Andrzeja Wajdy. W swojej karierze zagrał w ponad 100 filmach, a aktywny zawodowo był niemal do ostatnich dni. Mimo że w kwietniu 2022 roku podano informację, że Franciszek Pieczka kończy z aktorstwem, jego syn zdementował tę wiadomość.
Do najsłynniejszych produkcji z jego udziałem należą m.in. "Jańcio Wodnik", "Perła w koronie", "Blizna", "Syzyfowe prace", "Requiem" czy serial "Czterej pancerni i pies", w którym wcielał się w postać Gustlika. Franciszek Pieczka występował na deskach teatrów, a od 1974 roku przez ponad 40 lat współpracował z Teatrem Powszechnym w Warszawie. Był wielokrotnie odznaczany medalami dla zasłużonych, a w 2017 otrzymał najwyższe polskie oznaczenie państwowe - Order Orła Białego.
Więcej zdjęć Franciszka Pieczki znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Ostatnim filmem fabularnym z udziałem Franciszka Pieczki był "Syn Królowej Śniegu" z 2017 roku. Z kolei ostatnią serialową rolą, za którą ponownie pokochali go Polacy, była postać Stanisława Japycza z kultowego już serialu "Ranczo".
Rodzinie i bliskim składamy najszczersze kondolencje.