"Taniec z Gwiazdami". Grabowski zażartował z dymisji Kurskiego. Zwrócił się do Jelonka

Drugi odcinek "Tańca z Gwiazdami" został wyemitowany w tym samym dniu, w którym poinformowano o dymisji Jacka Kurskiego ze stanowiska prezesa TVP. Andrzej Grabowski nie mógł odmówić sobie komentarza w tym temacie.

13. edycja "Tańca z Gwiazdami" ruszyła pełną parą, a już po pierwszym odcinku nie brakowało emocji. Krzysztof Rutkowski nie mógł przeboleć niskiej noty od Iwony Pavlović, Karolina Pisarek miała poważne problemy ze zdrowiem, które postawiły pod znakiem zapytania jej dalszy udział w programie, a pierwsza jednopłciowa para w historii show skradła serca widzów i wyrasta na faworytów. Po drugim odcinku, który został wyemitowany 5 września, wiadomo już, że Rutkowski pożegnał się z "Tańcem z Gwiazdami", Pisarek dalej walczy o Kryształową Kulę, a Jacek Jelonek i Michał Danilczuk wciąż zachwycają na parkiecie.

Zobacz wideo Karolina Pisarek o małżeństwie

"Taniec z Gwiazdami". Grabowski komentuje występ jednopłciowej pary. Nawiązał do Kurskiego

Podczas drugiego odcinka Jelonek i Danilczuk wykonali tango do klimatycznej wersji utworu "I Will Survive" Glorii Gaynor. Jak podkreślali, również w rozmowie z Plotkiem, aż do drugiej połowy XIX wieku choreografia do tego tańca była wykonywana wyłącznie przez mężczyzn. Podobnie jak tydzień temu, ich występ zrobił ogromne wrażenie na jurorach, którzy przyznali im łącznie 34 punkty. Komentujący taneczne popisy Jelonka i Danilczuka Andrzej Grabowski zażartował z obecnej sytuacji na Woronicza i odwołania Jacka Kurskiego.

Sądzę, że dzisiejsza dymisja była spowodowana waszym tańcem z ubiegłego tygodnia - powiedział juror.

Tancerz i model zebrali nie tylko znakomite noty od jurorów, ale też sporą liczbę głosów, które zapewniły im awans do kolejnego odcinka. Z "Tańcem z Gwiazdami" pożegnał się natomiast Krzysztof Rutkowski. W drugim odcinku dość trudną sytuację miała Karolina Pisarek, która z powodu problemów zdrowotnych i pobytu w szpitalu nie była w stanie odpowiednio przygotować się do występu. Jurorzy nie dali jej jednak taryfy ulgowej, a Iwona Pavlović przyznała modelce tylko jeden punkt.

Więcej o: