Od momentu wyprowadzki księcia Harry'ego i Meghan Markle z Wielkiej Brytanii, wyspiarskie media żyją konfliktem w rodzinie królewskiej. Teraz głośno zrobiło się o relacji księżnej Camilli z przyszywanymi synowymi. Żonę księcia Williama Parker-Bowles darzy niezwykłym szacunkiem, zupełnie inaczej traktuje wybrankę młodszego syna księcia Karola.
O konflikcie na linii księżna Camilla - Meghan Markle głośno mówi biograf brytyjskiej rodziny królewskiej. Zdaniem Toma Bowera, na początku znajomości żona księcia Karola starała się przekonać do amerykańskiej aktorki. Niestety, okazało się, że nadają na kompletnie innych falach. Oliwy do ognia dolała wyprowadzka Sussexów z Wielkiej Brytanii i ich głośny wywiad z Oprah Winfrey.
Tom Bower ujawnia, że wybranka księcia Karola określa Meghan mianem "the minx". W języku polskim słowo to ma znaczenie zbliżone do "kokietki" bądź... "pindy".
Co ciekawe, księżna Camilla świetnie dogaduje się z żoną księcia Williama. Z przyszywaną synową pracowała przy okazji specjalnego wydania czasopisma "Country Life". O księżnej Kate, Camilla mówiła w samych superlatywach. Wybranka wnuka królowej Elżbiety fotografowała Parker-Bowles w ogrodzie. Żona księcia Karola w rozmowie ITV rozpływała się nad talentem Middleton.
Jest niezwykle dobrą fotografką. Wszystko było bardzo naturalne - mówiła Camilla.
Miejmy nadzieję, że Sussexowie wkrótce dojdą porozumienia z pozostałymi członkami rodziny królewskiej.