Agnieszka Woźniak-Starak lubi bawić się modą. W oryginalny sposób łączy ze sobą różne style, które idealnie wpisują się w aktualnie panujące trendy. To sprawia, że od lat zaliczana jest do grona najlepiej ubranych polskich gwiazd, a jej stylizacje są inspiracją dla wielu kobiet. Okazuje się jednak, że nie tak łatwo można odnaleźć w popularnych sklepach podobne elementy garderoby.
Agnieszka Woźniak-Starak to przykład gwiazdy, która w pogoni za trendami nie popadła w kompulsywny konsumpcjonizm. Dziennikarka odpowiedzialnie i świadomie podchodzi do zakupów, kierując się przy tym dbałością o środowisko. W rozmowie z "Faktem" przyznała, że lubi ubrania ponadczasowe i chętnie sięga po rzeczy z drugiej ręki.
Nie lubię jednorazowych ciuchów, nie lubię kupować rzeczy w sieciówkach. Wolę pójść do sklepu z ciuchami vintage niż do sieciówki. Dzisiaj pożądane jest zakładanie dwa razy tej samej rzeczy. Myślimy o takim zrównoważonym podejściu do mody.
Dziennikarka dodała również, że nie ma problemu, aby założyć tę samą kreację kilka razy.
Lubię, jak w mojej szafie są rzeczy, do których wracam. Już dawno nauczyłam się kupować ubrania, które już zostaną ze mną na lata. Często wyciągam płaszcze, sukienki, które wiszą w tej szafie od sześciu czy siedmiu lat i się tak fajnie starzeją - podkreśliła.
Co więcej, Agnieszka Woźniak-Starak zdradziła, że nawet w "Dzień Dobry TVN" czasami specjalnie zakłada tę samą sukienkę, a następnie publikuje w niej zdjęcie na Instagramie. Nie zmienia to jednak faktu, że gwiazda lubi produkty od zagranicznych domów mody, na które nie stać większości osób.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina
Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl
Новини з України - Ukrayina.pl
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!