Więcej newsów na temat Edyty Pazury przeczytasz na portalu Gazeta.pl
Edyta Pazura dzięki związkowi z Cezarym Pazurą szturmem weszła do pierwszej ligi celebrytów rodzimego show-biznesu. Przedsiębiorcza gwiazda oprócz opieki nad dziećmi i karierą męża prowadzi jeszcze internetowy sklep z własną odzieżą. Ponadto codziennie znajduje czas na media społecznościowe - na Instagramie pokazuje się regularnie, a relacje odsłaniają kulisy prywatnego życia Pazurów.
W ostatniej serii instagramowych relacji nasz wzrok przyciągnęło zdjęcie Edyty Pazury, do którego pozowała w żółtym kombinezonie. Strój bardzo przypomina wdzianko Umy Thurman z filmu Quentina Tarantino "Kill Bill". Absolutnie nie jest to przypadek. Żona Cezarego Pazury zdradziła, iż niebawem wybiera się na imprezę, podczas której wcieli się w legendarną zabójczynię.
Zgadnijcie, za kogo się przebieram - pyta obserwatorów Pazura.
Edyta Pazura do przebieranej zabawy przygotowała się bardzo skrupulatnie. Zaopatrzyła się w miecz samurajski, którym Czarna Mamba pozbawiała życia wspólników. Stylizację dopełnia fryzura - idealnie wyprostowane, rozpuszczone włosy.
Kill Bill to film z 2003 roku, który rok później doczekał się kontynuacji. Opowiada historię płatnej zabójczyni zdradzonej przez wspólników. W główną rolę wcieliła się Uma Thurman, której kreacja aktorska prawdopodobnie na zawsze wryła się już w popkulturę.
Jak podoba wam się Edyta Pazura w żółtym kombinezonie?