Więcej o życiu gwiazd przeczytasz na Gazeta.pl
Książę Harry i Meghan Markle od 2020 roku wiodą życie w Los Angeles i poświęcają się wychowywaniu dzieci. Mimo że małżonkowie mieli dość życia na świeczniku w otoczeniu pozostałych członków rodziny królewskiej, nadal odcinają kupony od swojej ogromnej popularności. Obecnie pracują nad filmem dokumentalnym Netfliksa "Heart of Invictus", który opowiada o historii igrzysk sportowych dla weteranów. Inicjatorem sportowych rozgrywek został w 2014 roku sam książę Harry. Ekspertka od mowy ciała przeanalizowała zachowanie wnuka królowej Elżbiety II, a w rozmowie z express.co.uk przyznała, że ten świetnie bawi się na planie filmowym.
Opisując zachowanie księcia Harry'ego, Judi James przyznała, że podczas kręcenia dokumentu Netfliksa widać po nim nieco stresu. Zaznaczyła jednak, że Sussexowie w blasku fleszy czują się znakomicie.
Biorąc pod uwagę, że niedawno urodziło im się dziecko i przeżyli lockdown, nie sprawiają wrażenia, jakby w ich życiu wiele się zmieniło. Książę Harry jest momentami zdenerwowany, ale przed kamerami Netfliksa zachowuje się jak ryba w wodzie. Meghan też sobie radzi - mówi ekspertka.
Książę Harry sprawia wrażenie, jakby bardzo cieszył się z życia jako ktoś ważny. Jest zadowolony z obecności kamer - dodała.
Z całą pewnością media będą uważnie przyglądać się księciu Harry'emu i Meghan Markle w nadchodzący, pierwszy weekend czerwca. Od czwartku do niedzieli zaplanowano bowiem w Wielkiej Brytanii obchody Platynowego Jubileuszu królowej Elżbiety II, na którym stawią się również Sussexowie. Będzie to ich druga wizyta w rodzinne strony księcia Harry'ego od czasu Megxitu.
Rodzice trzyletniego Archiego i 11-miesięcznej Lilibet na sobotę 4 czerwca zaplanowali obchody pierwszych urodzin córki w posiadłości Frogmore Cottage, gdzie się zatrzymają. O ile królowa Elżbieta II przyjmie zaproszenie na przyjęcie, będzie to jej pierwsze spotkanie z prawnuczką, która przyszła na świat w Los Angeles.