Więcej o życiu gwiazd przeczytasz na Gazeta.pl
Rozstanie Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela to w mediach show-biznesowych jedna z najbardziej poruszających informacji ostatnich miesięcy. Para ogłosiła separację po 14 latach małżeństwa, a aktorkę i tancerza czeka teraz podział wspólnego dorobku, na który pracowali przez ten czas. Wszystko wskazuje na to, że to Hakiel dostał apartament, w którym dotychczas mieszkali całą rodziną. Jak podaje "Super Express", paparazzi przyłapali prowadzącą "Pytania na śniadanie", jak z pomocą ekipy przeprowadzkowej wnosi rzeczy do nowego mieszkania.
Marcin Hakiel w jednym z instagramowych Q&A, które od rozstania organizuje niemal co drugi dzień, informował, że nie zmienił miejsca zamieszkania. Tancerz nie wchodził jednak w szczegóły, czy oznacza to, że ten sam apartament nadal zajmują obydwoje. Jak podaje "Super Express", Katarzyna Cichopek opuściła już dawne cztery kąty i przeniosła się do drugiego mieszkania, również na warszawskim Mokotowie. Jak podaje serwis Pudelek, nowe lokum Kasi znajduje się zaledwie 400 metrów od mieszkania, w którym został Hakiel. Wiele wskazuje na to, że będą na siebie wpadać.
Jak wylicza tabloid, byli partnerzy mają do podziału pokaźny majątek, w skład którego wchodzi nie jedno, a dwa mieszkania.
Mają też ponad stumetrowy apartament wart ok. dwa mln zł i 50-metrowe mieszkanie w ekskluzywnej lokalizacji za prawie 700 tys. zł. Trzy lata temu spieniężyli za ok. trzy mln zł swoją 500-metrową willę na Wilanowie. Kasia jeździ luksusowym audi Q5 za ok. 300 tys. zł, a Marcin porusza się volkswagenem golfem za ok. 150 tys. zł. Do tego dochodzą oszczędności - podaje "Super Express".
Z doniesień dziennika wynika również, że Cichopek i Hakiel bez problemu dogadali się odnośnie do opieki nad dziećmi. Adam i Helena mają mieszkać na zmianę tydzień u jednego i tydzień u drugiego rodzica.
Rozstanie są niewątpliwie zawsze bardzo trudne dla obydwu stron, ale prowadząca "Pytanie na śniadanie" zdaje się radzić sobie z nim nieco lepiej niż jej były partner. Katarzyna Cichopek rzuciła się w wir pracy - na Instagramie relacjonuje nagrania z planu programu śniadaniowego, nagrań do odcinków "M jak miłość", stale wrzuca też reklamy kolejnych produktów. Marcin Hakiel przyznał z kolei, że korzysta z pomocy terapeuty i stara się odnaleźć szczęście. Tancerz odsłania także coraz więcej szczegółów rozpadu związku, a na Instagramie przyznał m.in., że dał się zranić.