• Link został skopiowany

Eurowizja 2022. TVP kpi z występu Andrzeja Piasecznego z 2001 roku. "Wyszło, jak wyszło..."

Eurowizja 2022 już za rogiem. Tymczasem podczas polskich preselekcji wspominano również występy reprezentantów naszego kraju z poprzednich lat. TVP pozwoliło sobie na niewybredny komentarz odnośnie Andrzej Piasecznego, który poleciał na Eurowizję w 2001 roku.
Andrzej Piaseczny
fot. Kapif / screen YouTube

Bądź na bieżąco. Więcej o konkursie Eurowizji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

66. konkurs piosenki Eurowizji odbędzie się między 10 a 14 maja 2022 roku w Turynie. Decyzją widzów, tegorocznym reprezentantem naszego kraju będzie zwycięzca 11. edycji programu "The Voice of Poland" - Krystian Ochman. Podczas polskich preselekcji pod tytułem "Tu bije serce Europy. Wybieramy hit na Eurowizję" między artystami walczącymi o zwycięstwo, na scenie zaprezentowali się m.in. Rafał Brzozowski, Justyna Steczkowska, Blue Cafe oraz zwycięzcy konkursu Eurowizji z 2011, czyli Ell i Nikki. W trakcie konkursu pozwolono sobie także na osobliwy komentarz wobec Andrzeja Piasecznego, który reprezentował nasz kraj w 2001 roku. 

Zobacz wideo Doda komentuje konflikt z Andrzejem Piasecznym

Eurowizja 2022. TVP wbija szpilę Andrzejowi Piasecznemu

Koncert polskich preselekcji przecinany był wspomnieniami poprzednich lat. Przypomniano m.in. występ Andrzej Piasecznego, który podczas Eurowizji w 2001 roku poniósł sromotną porażkę, zajmując 20. miejsce. Mimo słabego wyniku, wokalista zapisał się w historii konkursu za sprawą olbrzymiego futra, które zrzucił z siebie na scenie. Nietrafiona stylizacja zapewniła mu wówczas nieoficjalny tytuł najgorzej ubranego uczestnika Eurowizji 2001. O tym incydencie postanowił przypomnieć Marek Sierocki, który w niewybrednych słowach skomentował występ wokalisty:

Wyszło, jak wyszło, ale futerko, które miał na sobie, zostało zapamiętane do dziś.
 

Znacznie inaczej mówiono zaś o zeszłorocznym występie Rafała Brzozowskiego, który nie zrobił wrażenia na europejskiej publiczności, ale w TVP i tak został wychwalony pod niebiosa. Przypomnijmy, że artysta w półfinale zajął 14. miejsce, co oznacza, że był to jeden z gorszych wyników Polski od czasu wprowadzenia półfinałów na Eurowizji. Brawo, Rafał.

Pamiętacie jeszcze występ Piaska na Eurowizji 2001?

Więcej o: