Maffashion niby nie komentuje działań Magdaleny Stępień, ale... Odsyła do Dzikiego Trenera. "Bardzo medialna zbiórka"

Julia Kuczyńska zabrała głos w sprawie zbiórki zorganizowanej przez Magdalenę Stępień na leczenie syna. Chociaż Maffashion nie napisała wprost, co sądzi o tej sytuacji, powołała się na Dzikiego Trenera, który skrytykował działania byłej partnerki Jakuba Rzeźniczaka.

Więcej o życiu gwiazd przeczytasz na Gazeta.pl

Na początku 2022 roku Magdalena Stępień podzieliła się niezwykle smutną informacją. U jej zaledwie półrocznego syna Oliwiera wykryto rzadki nowotwór. Chłopiec cierpi na guza wątroby, a - jak poinformowała Stępień - w Polsce nie ma możliwości wyleczenia go. Matka Oliwiera znalazła klinikę w Izraelu, jednak koszty okazały się przewyższać jej możliwości finansowe. Była partnerka Jakuba Rzeźniczaka zorganizowała zbiórkę na ten cel, a całą kwotę z nadwyżką udało się zebrać w bardzo krótkim czasie - niemal 17 tys. osób wpłaciło w sumie 450 tys. zł. Magdalena Stępień otrzymała nie tylko słowa wsparcia, ale także musi mierzyć się z gorzką krytyką. Internauci zarzucają jej, że w mediach społecznościowych kreuje wizerunek osoby, której nie brakuje pieniędzy, a zwraca się z prośbą o wpłaty na leczenie dziecka. Do sytuacji odniosła się Maffashion, która wcześniej mocno wspierała Magdalenę Stępień.

Zobacz wideo Magdalena Stępień w PLOTKERSACH

Maffashion komentuje zbiórkę Magdaleny Stępień na leczenie dziecka

W sierpniu 2021 roku Maffashion publicznie wsparła Magdalenę Stępień, po tym, jak była partnerka Rzeźniczaka publikowała niepokojące InstaStories. Internauci byli więc ciekawi, co influencerka sądzi o zbiórce i czy przychyla się do głosów, że była uczestniczka "Top Model" nie powinna zwracać się z prośbą o pieniądze. Julia Kuczyńska podkreśliła, że najbardziej szkoda jej chorego chłopca.

Biedne dziecko. Ogromnie mi żal i jest mi przykro. Jak zawsze, kiedy niesprawiedliwie cierpi jakiś maluch. Trzymam kciuki - napisała na InstaStories.

Maffashion dodała jednak, że co do samej zbiórki ma wiele przemyśleń, którymi nie chce się dzielić. Nazwała ją "bardzo medialną" i odesłała obserwujących do słów Dzikiego Trenera.

Jeśli chodzi o samą zbiórkę - mam masę przemyśleń. I pozwólcie, że zachowam opinię dla siebie. Nie chcę głupich nagłówków. W ostatnim tygodniu co czwarta wiadomość była prośbą o wsparcie zbiórki. Bardzo medialnej zbiórki. Odeślę was do Dzikiego Trenera - dodaje.

Dziki Trener nagrał filmik, w którym podważył zasadność zbiórki Magdaleny Stępień. Wytknął kobiecie i ojcu Oliwiera, że żyją ponad stan. Była partnerka Jakuba Rzeźniczaka odniosła się do tych słów, twierdząc, że nigdy nie miała dużo pieniędzy, a obecnie utrzymuje się z alimentów. Z kolei jak informuje serwis salarysport.com, Rzeźniczak, który jest piłkarzem Wisły Płock, ma zarabiać rocznie ponad 585 tys. zł.

Magdalena Stępień i Jakub Rzeźniczak rozstali się jeszcze przed narodzinami Oliwiera. Obecnie partnerką piłkarza jest Paulina Nowicka, z którą zaręczył się po pół roku związku.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.