Więcej informacji na temat polityków znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Piotr Patkowski ma 30 lat i jest jednym z najmłodszych polityków w rządzie Zjednoczonej Prawicy. Ostatnio zrobiło się o nim głośno, kiedy pokazał oświadczenie majątkowe i okazało się, że w ubiegłym roku zarobił więcej niż premier. Później znów znalazł się na ustach Polaków, kiedy wyjaśniał, że podatek cukrowy wcale nie jest... podatkiem. Teraz o współpracowniku Mateusza Morawieckiego zrobiło się głośniej. Tym razem jednak chodzi o jego życie prywatne.
Piotr Patkowski oświadczył się Oldze Semeniuk, która jest wiceministrą rozwoju. Wiceminister finansów postanowił publicznie pochwalić się ową nowiną, przy okazji ocieplając swój wizerunek. Opowiedział więc o zaręczynach "Super Expessowi". Zdradził tabloidowi, jak poznał Semeniuk, a także, że spotyka się z nią zaledwie od roku.
Poznałem się z Olgą w Kancelarii Premiera. Najpierw byłem doradcą w gabinecie politycznym premiera, a później pracowałem w Centrum Analiz Strategicznych w KPRM. Olga z kolei była wtedy najbliższą współpracowniczką ministra Michała Dworczyka, a później została wiceministrem rozwoju. Od roku jesteśmy parą, a niedawno były oświadczyny - opowiadał.
Nie obyło się bez komplementów. Patkowski chwalił przyszłą żonę i mówił, że ceni ją za "osobowość, charakter i intelekt" oraz za to, że jest dobrym człowiekiem.
W trakcie rozmowy Patkowski wspomniał też o planach ślubnych. Okazuje się, że młodzi nie spieszą się z ceremonią.
Ślubu raczej nie planujemy na 2022 roku, ale zobaczymy jak będzie - zdradził.
Wcale nie dziwimy się, że para nie upiera się przy ślubie w 2022 roku. Przy obecnej inflacji, która wynosi już prawie osiem procent (GUS podaje, że inflacja w grudniu tego roku wynosi 7,7 procent) organizacja przyjęcia weselnego nie byłaby tania.
Olga Semeniuk, jak czytamy na stronie gov.pl, jest absolwentką Międzywydziałowych Studiów Wschodniosłowiańskich na Uniwersytecie Warszawskim oraz Wydziału Administracji i Nauk Społecznych na Politechnice Warszawskiej. Ukończyła też studium dla przyszłych liderów służby publicznej w Krajowej Szkole Administracji Publicznej im. Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego.
W 2020 roku była podsekretarzem stanu w Ministerstwie Rozwoju, Pracy i Technologii, a od października 2021 roku jest sekretarzem stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii. Oprócz tego pełni też funkcję Pełnomocnika Rządu ds. Małych i Średnich Przedsiębiorstw.
Jej nazwisko padało przy okazji afery mailowej. Miała bowiem prosić Michała Dworczyka o pracę w resorcie. Media pisały także o jej wypowiedzi, w której lekceważyła uczestników powstania. Twierdziła wszak, że "Powstańcy wykorzystywani są jako maskotki". Jeszcze jako warszawska radna pisała, że jest przeciwniczką Unii Europejskiej. Z kolei w innym wpisie na Facebooku pozytywnie wypowiadała się na temat brexitu.