Chcesz dowiedzieć się więcej o związkach gwiazd i poznać historie ich miłości? Zajrzyj na Gazeta.pl
Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan są bardzo medialną parą i to na oczach aparatów zobaczyli się po raz pierwszy. Poznali się jesienią w 2013 roku na premierze filmu "Mój biegun". Wówczas udało im się zamienić kilka zdań, a były piłkarz osiągnął swój cel i zdobył numer telefonu celebrytki. Okazuje się, że choć miał plan, jak ją podejść, to właściwie nie musiał się natrudzić.
Zaczęło się tak, że ja robiąc pierwszy krok, chciałem od Małgosi numer telefon. Wymyśliłem sobie, że jeżeli zapyta się mnie: "Po co ci mój numer", to powiem, że to będzie jakiś biznesowy aspekt. Natomiast miałem nadzieję, że nie zapyta się, jaki. A że było duże zamieszanie, fotografowie, bo to było w kinie, więc nie miała czasu zapytać się, po co mi jej numer, więc dała mi go. A ja nie musiałem wymyślać i pocić się, żeby wymyślić jakieś sensowne wytłumaczenie - mówił Radek w jednym z wywiadów dla "Vivy!".
Zarówno on, jak i ona mieli już na koncie dwa małżeństwa w osobami publicznymi. Radosław Majdan z Sylwią Majdan, a następnie Dodą, natomiast Małgorzata Rozenek z Łukaszem Bukaczewskim, a później Jackiem Rozenkiem, z którym doczekała się dwój synów - Stanisława i Tadeusza. Choć wcale nie planowali kolejnych związków, to miłość przyszła znienacka.
Jak myśmy się poznali, to nie było tak, że któreś z nas planowało, żeby ułożyć sobie życie, ale była to miłość od pierwszego wejrzenia. Ja pamiętam, jak my się spotkaliśmy na premierze. On podszedł do mnie, zaczęliśmy rozmawiać i zauważyłam, że zaczęli podchodzić fotoreporterzy. Ja mu wtedy powiedziałam: "Radosław nie podchodź do mnie, bo za chwilę będziesz moim trzecim mężem", a on do mnie: "Dobra, ja też miałem dwie żony, więc do trzech razy sztuka" - mówiła w jednym z wywiadów Rozenek.
Choć poznali się właściwie w błysku fleszy, to początkowo ukrywali swój związek i nie chcieli się z nim afiszować. Żeby nie zauważyli ich paparazzi, to pierwsze randki wymagały sporo kombinacji.
Umawialiśmy się więc w parku, koleżanka przywoziła Małgorzatę, otwierałem drzwi mojego samochodu, ona wskakiwała na tylne siedzenie, przykrywałem ją kocami i jechaliśmy do mojego garażu - wspominał w rozmowie z "Plejadą".
Po kilku miesiącach bycia razem zaczęli pojawiać się na branżowych imprezach. Nadal jednak chcieli być nieco tajemniczy i początkowo niezbyt dużo mówili publicznie o łączącej ich relacji. Dziś, jak wiadomo, jest inaczej.
Jest nam lepiej niż na początku. Na początku jak się poznawaliśmy, pierwsze miesiące były bardziej burzliwe - mówiła "Perfekcyjna" w "Vivie! we wrześniu 2017 roku.
Robiło się coraz poważniej. Radosław Majdan poznał synów, a także rodziców ukochanej. Ona również miała okazję poznać przyszłych teściów. Nieco rok po tym, jak doszło do pierwszego spotkania byłego piłkarza i prawniczki, media obiegła wieść o zaręczynach tej dwójki. W 2014 roku, w czasie Świąt Bożego Narodzenia, Radosław Majdan poprosił o rękę ukochaną.
Drugiego dnia świąt wszyscy po raz kolejny spotkali się na uroczystym obiedzie. Radosław zaprosił wszystkich do salonu i niespodziewanie... oświadczył się Małgosi! Było po niej widać, że jest zaskoczona, ale też bardzo szczęśliwa. A na pytanie: "Czy zostaniesz moją żoną?" oczywiście powiedziała: "Tak!", zdradził znajomy pary w "Party" w styczniu 2015 roku.
I nadszedł dzień ślubu. To była jedna z głośniejszych ceremonii. Para pobrała się na początku września 2016 roku w podwarszawskim Konstancinie. Impreza była huczna. Wzięła w niej udział nie tylko najbliższa rodzina, ale także znane osobistości.
Odkąd Małgorzata i Radosław oficjalnie potwierdzili, że są razem, w błyskawicznym tempie spotkali się z ogromnym zainteresowaniem. Wystąpili nawet razem w programie "Azja Express" i choć odpadli z niego dość szybko, to zyskali rozgłos. Dwa lata później, bo w 2018 roku para doczekała się własnego formatu - "Iron Majdan", w którym dowiedziała różne miejsca na świecie i wykonywała przygotowane dla niej zadania.
Nie zawsze jednak było kolorowo. Małgorzata i Radosław Majdanowie otwarcie mówili, że pragną mieć wspólne dziecko. Ona miała już dwóch synów, ale on nie doczekał się żadnej pociechy. Starania i potomstwo były niezwykle trudne. W rozmowie z portalem edziecko.pl Małgorzata Rozenek-Majdan przyznała, że dość wcześnie dowiedziała się, że może mieć problem z zajściem w ciążę.
Wiedziałam, że po szkole baletowej mogę mieć problemy z zajściem w ciążę. Sporo moich koleżanek z klasy je miało. Niektórym, mimo starań, do dziś nie udało się zostać matkami. Sport uprawiany wyczynowo po sześć godzin dziennie może powodować zmiany w młodym, rozwijającym się organizmie. Zresztą mówiono nam o tym w szkole baletowej - wyznała.
Jej dwóch synów, Stanisław i Tadeusz, przyszło na świat dzięki metodzie in vitro. Na tę metodę Małgorzata Rozenek zdecydowała się także, kiedy chciała kolejne dziecko. Niestety próby zapłodnienia okazywały się bezskuteczne. W jednej z rozmów z Agatą Młynarską celebrytka wyznała nawet, że poroniła ciążę w 11. tygodniu. Spodziewała się bliźniaków. Przyszedł czas i na kolejne wyznanie. W rozmowie z "Faktem" Małgorzata Rozenek wyznała, że ona i jej mąż tracą nadzieję i biorą pod uwagę adopcję.
Coraz częściej dopuszczam do siebie myśl, że nie uda mi się urodzić dziecka. Tyle lat starań, a nie ma efektów - wyznała.
W połowie grudnia 2019 media obiegła wieść, że rodzina Małgorzaty i Radosława Majdanów powiększy się. Podczas koncertu zespołu IRA w warszawskim klubie Stodoła wokalista grupy pogratulował swojemu przyjacielowi tego, że będzie ojcem.
Jest tutaj dzisiaj dużo naszych przyjaciół i znajomych, jest też z nami Radek Majdan. Mam dla was pewną informację. Gosia i Radek spodziewają się dziecka - powiedział ze sceny Artur Gadowski.
Wkrótce zarówno były piłkarz, jak i gwiazda TVN, potwierdzili za pośrednictwem mediów społecznościowych, że faktycznie oczekują narodzin dziecka. Małgorzata relacjonowała w sieci cały przebieg ciąży, aż w końcu mogła pochwalić się narodzinami dziecka. Syn pary, który dostał na imię Henio, przyszedł na świat 10 czerwca 2020 roku. Małgorzata i Radosław Majdanowie chętnie opowiadają o rodzinnym życiu i relacjonują je w mediach społecznościowych. Niebawem para wraz z dziećmi i psami przeprowadzi się do nowego domu, który jest w trakcie budowy.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!