Dorota Szelągowska świętowała urodziny. Wśród gości m.in. Adam Sztaba i jego żona. To zdjęcie mówi wszystko o ich relacjach

W miniony weekend odbyło się przyjęcie urodzinowe Doroty Szelągowskiej. Wśród zaproszonych gości znaleźli się m.in. Natalia Kukulska, były mąż prezenterki i jego obecna żona.

Więcej nowinek ze świata show-biznesu znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Dorota Szelągowska 26 września skończyła 41 lat. Z tej okazji zorganizowała huczne przyjęcie, na którym bawiła się z najbliższymi osobami. Odbyło się ono w miniony weekend, a na Instagramie pojawiło się sporo zdjęć. Dzięki temu możemy zobaczyć, jak wyglądała impreza oraz kto został zaproszony.

Zobacz wideo Dorota Szelągowska was urządzi?

Dorota Szelągowska świętuje kolejne urodziny

Szelągowska nie ukrywała radości z wydarzenia, podczas którego w wybranym przez siebie gronie świętowała kolejne urodziny. Postawiła na czarną stylizację - założyła obcisłą sukienkę z głębokim dekoltem, do tego dobrała grubsze rajstopy. Całość uzupełniła fryzura w stylu Marilyn Monroe. Przez całą noc dopisywał jej humor. Były tańce oraz rozmowy z gośćmi. Wśród nich m.in. Natalia Kukulska, która jest wieloletnią przyjaciółką Szelągowskiej, oraz Adam Sztaba - były mąż Doroty. Towarzyszyła mu żona Agnieszka.

Ci dwoje też fajni, choć najbardziej zmarzli. Przezdolny @adamsztaba i jego ostojo-muzo-żona @agdra_sztaba - napisała szczęśliwa z powodu ich przybycia.
Dorota Szelągowska z Adamem Sztabą i jego żoną
Dorota Szelągowska z Adamem Sztabą i jego żoną Instagram.com/ dotindotin

Adam Sztaba to były mąż Szelągowskiej. Byli małżeństwem w latach 2012-2015, pobrali się po 11 latach związku. Prezenterka nie ukrywa, że ślub był "niepotrzebną" formą ratowania ich relacji.

W rozmowie z Agatą Młynarską wspominała, że nie przeżyła zbyt mocno ich rozwodu, gdyż była przyzwyczajona do rozstań z muzykiem i braku stabilności. Cieszyła się później z tego, że jej były mąż spotkał wymarzoną kobietę.

Byliśmy bardzo różni i nasze drogi po prostu się rozeszły. Prawdopodobnie zupełnie niepotrzebnie wzięliśmy ślub. Wszyscy nam mówili: jedenaście lat bycia razem, a Wy bierzecie ślub. Jest coś takiego, że nie podejmujesz tych decyzji wcześniej, a potem próbujesz tym coś ratować. Myślę, że [Adam - przyp. red.] w tej chwili ma super dopasowaną do siebie żonę i jest bardzo szczęśliwy. Absolutnie mogę ci powiedzieć, że był superważnym mężczyzną w moim życiu - mówiła Agacie Młynarskiej w instagramowym cyklu rozmów "#agatasiękręci w Stylach".

Teraz zdjęciem, które dodała z małżonkami, udowodniła, że tak jest naprawdę. Jak widać, można rozstać się w przyjaźni i bez prania publicznie brudów.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.