Ciążowe krągłości Kasi Tusk są już na tyle widoczne, że trudno je w jakikolwiek sposób ukrywać. Córka polityka regularnie publikuje na Instagramie zdjęcia, które promują jej najnowszą kolekcję ubrań własnej marki. W sukience z MLE Collection wybrała się do popularnego lokalu z francuską kuchnią. Na dłużej zatrzymała się przy pieczywie i - jak głosi opis zdjęcia - długo nie mogła się zdecydować.
Najprawdopodobniej wybrała jednak długą, francuską bagietkę, którą dzierży na zdjęciu niczym Francuzka. Obserwatorzy po raz kolejny pogratulowali Kasi ciąży. Nie brakowało również zachwytów nad jej czarującą stylizacją.
Jak ja kocham twoje zdjęcia, styl i urodę! Masz najpiękniejszy Instagram, serio. Jeszcze nie znalazłam przez tyle lat nic piękniejszego!
Brzusio!
Jak zawsze klasa, nawet po bułki!
Jak zawsze inspirujące zdjęcie - czytamy w komentarzach.
Po wielu tygodniach spekulacji, Kasia Tusk zdecydowała się na potwierdzenie doniesień w sprawie jej drugiej ciąży. Zrobiła to w charakterystyczny dla siebie, nienachalny i subtelny sposób. Dodała zdjęcie w sukience i skomentowała krótko, że odzież leży już inaczej, a to za sprawą "zmieniającej się sylwetki właścicielki".
Nieco bardziej wylewna była teściowa Tuskówny, która wprost przyznała, że wkrótce po raz kolejny zostanie babcią i bardzo ją te nowiny cieszą.
Jakże to wieści szybko się roznoszą! Bardzo się wszyscy strasznie cieszymy i trzymamy kciuki, żeby wszystko było dobrze.
Jak wam się podoba stylizacja Kasi?