Donald Tusk omal nie stracił żony. W latach 80. chciała zostawić go dla innego. "Dzieliliśmy się majątkiem, wyprowadzałam się"

Żona Donalda Tuska, Małgorzata Tusk, w autobiografii przyznała, że w latach 80. zakochała się i chciała odejść od męża. Ten postanowił jednak o nią zawalczyć.

Donald Tusk i Małgorzata Tusk pobrali się 26 listopada 1978 roku, a w 2005 roku ponownie wzięli ślub, tym razem już nie cywilny, ale w obrządku rzymskokatolickim. Małżonkowie wspólnie wychowywali dwoje dzieci - syna Michała oraz córkę Kasię. Dziś uchodzą za jedną z najbardziej zgodnych par w polskiej polityce. Okazuje się, że jednak między nimi nie zawsze było tak kolorowo. W latach 80. ich małżeństwo omal się nie rozpadło. Małgorzata Tusk zakochała się bowiem w innym mężczyźnie.

Małgorzata i Donald Tuskowie Donald Tusk sprawił żonie prezent za 300 tys. złotych. Tak, za tyle można kupić mieszkanie

Zobacz wideo Kasia Tusk na spacerze z rodziną. Był nawet Donald Tusk

Donald Tusk omal nie stracił żony. W latach 80. chciała go zostawić: Czułam się coraz bardziej opuszczona

Donald Tusk wrócił do polskiej polityki i znów pełni funkcję przewodniczącego Platformy Obywatelskiej. Media chętnie przyglądają się więc nie tylko politycznym planom byłego premiera, ale także jego życiu prywatnemu. A polityk choć publikuje w mediach społecznościowych zdjęcia z bliskimi, to jednak nieczęsto o nich mówi. Wydaje się, że bardziej wylewna w tej materii jest jego żona, Małgorzata Tusk. 

 

W 2013 roku żona polityka opublikowała autobiografię, którą zatytułowała "Między nami". Spora część publikacji dotyczyła tego, jak układały się relacje między małżonkami. Szczególnie poruszająca jest część, w której Małgorzata Tusk wraca wspomnieniami do lat 80. Kobieta przyznała, że czuła się wówczas zaniedbywana prze męża, którego pochłonęła działalność polityczna. 

Co za gnojek. Co on ze mną robi. Całe życie mi spi*przył - myślała wówczas o mężu. 

Małżonkowie coraz bardziej się od siebie oddalali. 

Czułam się coraz bardziej opuszczona. Świat wirował wokół mnie, tłumy ludzi przewijały się przez dom, działy się ważne rzeczy i ważne sprawy, ale ja w pewnym sensie nie miałam do nich dostępu - czytamy w autobiografii Małgorzaty Tusk. 

Małgorzata Tusk zakochała się w innym mężczyźnie

Żona polityka przyznała w autobiografii, że chciała odejść od męża. Planowała już nawet, jak podzielić majątek i opiekę nad synem. 

Dzielimy się majątkiem, czyli kanapą, szafą i stołem na pół i ja się wyprowadzam. (...) Michałka będziesz mógł odwiedzać, kiedy zechcesz - wspomina w "Między nami". 

Okazuje się też, że w życiu Małgorzaty pojawił się inny mężczyzna, w którym się zakochała. 

Znalazłam. Zakochałam się, tak po prostu, nie wiadomo kiedy. Znowu ktoś zwracał na mnie uwagę - pisała. 

Spekulowano, że nową miłością Małgorzaty Tusk miał być jeden z kolegów polityka. 

 

Donald Tusk o kryzysie w małżeństwie: Wiedziało o tym wiele osób w Gdańsku

Donald Tusk w porę jednak zrozumiał, że warto walczyć o żonę. Małżonkowie podobno pogodzili się w Boże Narodzenie, kiedy politykowi udało się zdobyć sanki dla syna Michała.

Zrozumiałam, że jednak ci na mnie zależy - czytamy w autobiografii Małgorzaty Tusk. 

Szczera publikacja Tusk nie była dla polityka zaskoczeniem. Były premier w jednym z wywiadów z Agatą Młynarską przyznał, że o tym, że jego małżeństwo wisi na włosku, wiedział niemal cały Gdańsk. 

Gdybym wcześniej nie wiedział o tym i dowiedział się po raz pierwszy z książki, to byłoby mi przykro. Tak naprawdę wiedziało o tym wiele osób w Gdańsku. Pamiętam, jak mój przyjaciel powiedział: "Wiesz, ja ci strasznie zazdroszczę, że tak o nią walczysz". Pewnie tak szczerze byśmy o tym nie rozmawiali, gdyby nie happy end - mówił. 

Dziś Donald Tusk jest szczęśliwym mężem i dziadkiem. W listopadzie tego roku razem z żoną będzie świętował 43. rocznicę ślubu. 

Więcej o: