Olaf Eysmont, pasierb Juliusza Machulskiego, zmarł 29 czerwca. O jego śmierci poinformował w mediach społecznościowych ksiądz Andrzej Luter, który zagrał z aktorem w kilku komediach Machulskiego.
Olafa Eysmonta, dziennikarza i aktora, mogliśmy zobaczyć w wielu filmach Juliusza Machulskiego. Reżyser znał go bardzo dobrze - zmarły był jego pasierbem, synem żony reżysera - Ewy Eysmont-Machulskiej. Olaf ukończył też Szkołę Aktorską Haliny i Jana Machulskich. Grał w filmach Juliusza Machulskiego epizodyczne role.
Olaf Eysmont związany był przez długie lata z Polskim Instytutem Sztuki Filmowej, gdzie zajmował się upowszechnianiem wiedzy o polskiej kinematografii. Ostatnio pracował przy organizacji Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.
Wiadomość o śmierci 45-letniego aktora i miłośnika kina przekazało także Stowarzyszenie Filmowców Polskich.
Niespodziewanie dla wszystkich odszedł Olaf Eysmont. Miał 45 lat. Człowiek bezinteresownej życzliwości, zawsze uśmiechnięty, gotowy do rozwiązywania problemów i niesienia pomocy drugiemu człowiekowi. Kultura filmowa była jego pasją, której poświecił swoje życie zawodowe. W Polskim Instytucie Sztuki Filmowej pracował od samego początku. Zajmował się promocją, marketingiem, upowszechniał wiedzę o polskiej kinematografii, wspierał organizację najważniejszych wydarzeń filmowych. Po blisko dekadzie pracy w PISF przeniósł się do Gdyni, gdzie z typową dla siebie energią włączył się w organizację Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. Stale zajęty, ciągle rozwiązujący problemy gości festiwalowych, z telefonem przy uchu. Ewie, Juliuszowi i rodzinie składamy najgłębsze wyrazy współczucia. Przyjaciele ze Stowarzyszenia Filmowców Polskich - czytamy na Facebooku.