Bez wątpienia Nergal, czyli Adam Darski, jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych polskich artystów. Ostatnio znów zrobiło się o nim głośno, gdy wrzucił nagranie z urodzin Andrzeja Piasecznego. Na tym jednak postanowił nie poprzestać i dalej szokuje.
Polecamy również: Nergal wspomina czasy, gdy chorował na białaczkę i uderza w antyszczepionkowców. "Ten niewyedukowany tłum głosował na PiS"
Muzyk doskonale wie, że tematy związane z polityką i religią w Polsce budzą zawsze największe emocje. On sam już nieraz szokował swoim zachowaniem czy wyznaniami dotyczącymi wiary. W 2007 roku podarł Biblię na scenie, a jej strzępami rzucił w publiczność, która spaliła kartki. Przy okazji powiedział, że kościół katolicki to "zbrodnicza sekta". Nergal został oskarżony o znieważenie Biblii i stanął przed sądem. Ostatnie został uniewinniony.
Do tej pory jego poglądy nie uległy zmianie, o czym świadczy zdjęcie jego samochodu. Jakiś czas temu muzyk wrzucił fotografię, na której pozuje oparty o luksusowy mercedes AMG E 53 4MARIC+ Coupe. Takie auto kosztuje ponad 400 tysięcy złotych, a uwagę wszystkich zwróciła przede wszystkim tablica rejestracyjna. Nergal wybrał bowiem napis W1 Satan. Opinie na ten temat były podzielone.
Wow, możesz jeździć z taką tablicą rejestracyjną? Super.
Świetne zdjęcie.
Porażka.
Szkoda, bo szatan to nic fajnego, zło, zło, zło - komentowali internauci.
Można się domyślać, że o tak skrajne opinie muzykowi właśnie chodziło.
Zobacz także: Nergal nagrał zachowanie Piaska na imprezie. Teraz komentuje: G***oburza w szklance wody. Zwrócił się do TVP