Konflikt Blanki Lipińskiej i Ewy Minge wciąż trwa. Ostatnio projektantka pokusiła się o skomentowanie rozstania pisarki z Baronem, a potem przepraszając za to, poradziła Blance Lipińskiej, by nie oczekiwała "ciszy przy porażce, a szumu przy sukcesie". Więcej na ten temat przeczytacie tutaj:
Blanka Lipińska nie pozostawiła tych słów bez komentarza. Okazuje się, że wysłała projektantce wiadomość prywatną. Kazała też przeprosić Barona.
Pisarka postanowiła napisać komentarz pod postem Ewy Minge, w którym ujawniła, że napisała do niej wiadomość prywatną. Na tym jednak nie poprzestała.
Pani Ewo, mnie nic nie boli w Pani komentarzu, bo Pani zdanie w tej sprawie jest dla mnie kompletnie nieistotne, a wręcz zbędne. (...) Ale skoro znowu na forum porusza Pani temat, to pozwolę sobie powiedzieć, iż uważam, że wypowiadając się publicznie w tak krzywdzącym tonie o Aleksandrze ,powinna Pani serdecznie przeprosić jego - napisała Blanka Lipińska.
Autorka erotyków zwróciła również uwagę, że Ewy Minge nie podejrzewała nigdy o "podłe i zgorzkniałe słowa", tym bardziej że projektantka sama doznała medialnych upokorzeń.
I skoro już sobie tak medialnie radzimy, to rada od młodszej koleżanki, która marzyła o Pani sukni na studniówkę (niestety, nie było mnie stać). Proszę wrócić do świata mody, by w mediach istnieć znowu jako artystka, a nie wyrocznia od cudzego życia - dodała Blanka Lipińska.
Na swoim InstaStories Blanka pokazała komentarz i dodała kilka słów, które dotyczą jej rozstania z Baronem. Okazuje się, że ekspara wciąż ma ze sobą świetny kontakt!
"Niestety" nie ma tu żadnej dramy, wciąż jesteśmy dla siebie wsparciem i mądrością. Robienie ze mnie ofiary wykorzystanej przez "bawidamka". Ludzie serio? Przecież to ja go sobie wymyśliłam i uwiodłam, nie on mnie. Tak, mamy ze sobą doskonały kontakt. Tak, rozmawiamy i szanujemy siebie, a nawet WIDUJEMY - dodała Blanka Lipińska.
Ciekawe, czy Ewa Minge postanowi jeszcze raz zareagować na słowa Blanki, czy może weźmie je sobie do serca.
Sprawdź: Modną odzież damską na Avanti24.pl