• Link został skopiowany

Syn Jakimowicza pyta o jego poglądy. Matka: Tylko idiota mówi, że drugi jest idiotą

Jarosław Jakimowicz jest prezenterem w TVP Info. Jego syn Jovan ma liberalne poglądy i inne zdanie w wielu kwestiach. O relacjach między mężczyznami opowiedziała była żona prezentera, Joanna Sarapata.
Jarosław Jakimowicz z synem
instagram.com@jaroslaw.jakimowicz, @joannasarapata

Jarosław Jakimowicz słynie z bulwersujących i niewłaściwych wypowiedzi w kontekście ważnych tematów, ale i innych osób. Ostatnio Jarosław Jakimowicz zasłynął z wypowiedzi kierowanej do kobiety, w której nazwał ją "brzydką, brudną zapyziałą świnią".

Zobacz też: Szokujące słowa Jakimowicza o uchodźcach. "Nie widzisz różnicy między Polakami, a brudami"

Jakimowicz od niedawna współtworzy z Magdaleną Ogórek rozmowy "W kontrze" emitowane na TVP Info. Jest również częstym gościem programu publicystycznego "Jedziemy", prowadzonego przez Michała Rachonia. Jego poglądy są mocno zbliżone do tych promowanych przez stację, z czym z kolei nie zgadza się jego syn, Jovan. Chłopak nie wiedział, jak rozmawiać z ojcem o swoim światopoglądzie, który jest zupełnie różny.

Syn Jarosława Jakimowicza nie podziela poglądów ojca

Okazuje się, że 20-letni Jovan zupełnie nie podziela poglądów ojca. Radził się nawet mamy, jak ma postępować w kontaktach z tatą. Joanna Sarapata, była żona Jakimowicza wiele lat mieszkała z synem za granicą. Chłopak studiuje w Londynie politologię oraz podziela zainteresowanie matki, jakim jest malarstwo.

Jak mówi kobieta, chłopak ma liberalne poglądy i jest otwarty na inność - w porównaniu do ojca. Jovan obawiał się, że nie będzie w stanie dogadać się z prawicowym celebrytą.

 [Syn] spytał mnie, co teraz będzie, skoro z tatą tak bardzo się różnią. Ja mu powiedziałam: synu, mądry polityk i dobry dyplomata wie, że swoboda wypowiedzi i demokracja polega na tym, że każdy może mieć swoją wizję. Tylko idiota mówi, że drugi jest idiotą, tylko dlatego, że myśli inaczej - powiedziała matka Jovana

Joanna wspomniała jednak, że póki żaden z członków rodziny się wypowiada się negatywnie o poglądach drugiego, są w stanie dojść do porozumienia i na tym im tak naprawdę zależy.

To, że myślimy inaczej, nie znaczy, że jesteśmy wrogami i nie pójdziemy jutro na kawę. Wymiana zdań jest podstawą dyplomacji i kultury. Powiedziałam Jovanowi, że nie ma znaczenia, jakie kto ma poglądy. Rodzina to rodzina, żadna polityka, żadna religia nie powinna ludzi rozdzielać. Jeżeli ich rozdziela, to znaczy, że są na niskim poziomie. My się szanujemy i akceptujemy" - wyznała Sarapata w "Fakcie"
 

Była żona Jakimowicza zaznaczyła, że sama ma bardzo liberalne poglądy i liczy, że to nie stanie się przeszkodą w kontakt z mężem. Ostatecznie zarówno ona, jak i syn nie rozmawiają z aktorem o polityce. 

Myślę, że za dużo o polityce nie rozmawiają, bo Jarek wiedząc, że syn ma inne poglądy, nie zaostrza tematu – i Jovan też - dodała 

Myślicie, że Jarek faktycznie jest w stanie się przyhamować i "nie rozmawiać" o polityce przy wspólnym stole? 

Zobacz wideo Basia Kurdej-Szatan miała zostać prezenterką śniadaniówki! Co sądzi o roszadach w TVP?
Więcej o: