W zeszłym tygodniu z "Tańca z Gwiazdami" odpadł Sylwester Wilk. Nie była to jednak decyzja widzów, a samego sportowca, który po doznaniu kontuzji musiał zrezygnować z show. W trzecim odcinku wszystko poszło już zgodnie ze scenariuszem i z programem pożegnała się para, która otrzymała najmniej głosów. Na parkiecie nie zobaczymy już Nicole Bogdanowicz i Kamila Kuroczko.
POLECAMY: Iwona Pavlović szaleje z mężem w domu. "Nauczyłam go kroków walca i cha-chy" [PLOTEK EXCLUSIVE]
"Taniec z Gwiazdami". Nicole Bogdanowicz i Kamil Kuroczko pożegnali się z programem
W trzecim odcinku jedenastej edycji gwiazdy i ich partnerzy zatańczyli do muzyki filmowej. Najlepiej ocenieni zostali Ania Karwan i Jan Kliment, którzy otrzymali od jurorów maksymalną liczbę punktów (30). Najsłabiej wypadli Sylwia Madeńska i Mikołaj Jędruszczak jednak to nie oni pożegnali się z show. Na parkiecie nie zatańczą już Nicole Bogdanowicz i Kamil Kuroczko. Decyzja widzów zaskakuje.
Występem wartym uwagi był również walc wiedeński Edyty Zając, która zatańczyła do piosenki z filmu Blanki Lipińskiej, "365 dni". Modelka zrobiła kilka błędów, ale i tak otrzymała od jurorów 27 punktów. O jeden punkt pokonała ją Julia Wieniawa, która tańcząc charlestona zgarnęła 28 punktów. Wszystko wskazuje więc na to, że w półfinale prawdopodobnie zmierzą się trzy panie. Całą relację z odcinka przeczytacie TUTAJ.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
W "Milionerach" padło pytanie za ćwierć miliona. Nawet ekspert w tej dziedzinie mógłby mieć problem
Tak wygląda grób Violetty Villas. Internauci piszą o jednym. "Przerażające"
Kurzajewski i Cichopek ruszyli do USA, a dzień później takie wieści. Nie są tam sami
Edyta Pazura dogryzła Blance Lipińskiej. Pisze o "bachorach". Ale szpila!
Była jedną z najbardziej utalentowanych uczestniczek "You Can Dance". Tak po latach wygląda jej grób
Jedna Senyszyn to za mało. Celebryci w tym roku poszli na całość w Halloween
Partnerka Marcina Hakiela wypaliła o ślubie Kurzopków. "Byłej nikt nie pyta..."
Poruszające wyznanie Kayah. Wspomina śmierć mamy. "Wiedziałam, że to się dzieje"
Idealna w sieci, kontrowersyjna w życiu. Dlaczego Kaczorowska wciąż budzi niechęć?