Amanda Bynes była gwiazdą wśród dzieci i nastolatków. Znana jest głównie z serialu "Siostrzyczki", gdzie wcieliła się w Holly Tyler oraz programu "Szał na Amandę". Niestety, w jej życiu pojawiły się spore problemy z alkoholem i narkotykami. W 2013 r. Amanda Bynes podłożyła ogień niedaleko mieszkania swojego ojca. Kilkukrotnie została zatrzymana oraz aresztowana za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Nie przyznawała się do winy. Na Twitterze pisała nawet do Baracka Obamy z prośbą o zwolnienie policjanta, który ją zatrzymał.
W maju 2013 r. została aresztowana w swoim mieszkaniu w Nowym Jorku. Policja zatrzymała Amandę za stwarzanie zagrożenia dla życia i zdrowia innych oraz poddała ją obserwacji w szpitalu psychiatrycznym. Rok temu udzieliła wywiadu, w którym wyznała, że przeszła odwyk, po którym zrozumiała swoje błędy. Bynes dodała, że jest gotów wrócić do aktorstwa. Planowała też założyć firmę odzieżową. Powiedziała wtedy, że zaczęła uprawiać sport i pomaga bezdomnym.
32-latka powraca do mediów społecznościowych po kilkuletniej przerwie. Dodała na Twitterze selfie, na którym prezentuje się naprawdę świetnie!
Przypomnijmy, że jeszcze rok temu wyglądała tak, jak na głównym zdjęciu w naszym artykule.
W końcu jest otoczona przyjaciółmi, którym może zaufać i naprawdę się otworzyć. Czuje wolność bycia sobą, co przynosi jej tyle radości i ekscytacji - mówi "E!" znajomy Bynes.
Amanda jesienią ukończy Fashion Institute of Design i Merchandising. Wygląda na to, że przed nią naprawdę dobry czas. I tak trzymać!
JT