Michał Adamczyk był związany z TVP od 2001 roku - prowadził m.in. główne wydanie "Wiadomości" a później "Teleexpress", a w 2023 roku został dyrektorem Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Kontrowersyjny dziennikarz zniknął z anteny TVP, po głośnym skandalu (Onet ujawnił, że prokuratura w 2001 roku oskarżyła Adamczyka o pobicie kobiety. Mimo że sąd uznał Adamczyka za winnego, sprawę ostatecznie umorzono). Przypomnijmy jednak, że o zmianie władzy w stacji Adamczyk okupował jeszcze jeden z budynków należących do TVP. Obecnie jest dyrektorem programowym skrajnie prawicowej stacji wPolsce24. O jego poczynaniach zawodowych nie jest już tak głośno. Media rozpisują się za to o życiu prywatnym Adamczyka, a konkretnie alimentach, które ma płacić na córkę.
Dotąd o alimenty na córkę walczyła z Michałem Adamczykiem jego była żona Agnieszka Piechurska. Kobieta jakiś czas temu wnosiła o podwyższenie alimentów. Teraz jednak córka prezentera - Anna Adamczyk osiągnęła pełnoletność i to ona staje w sądzie przeciwko znanemu ojcu. Tych dwoje ma stawić się w sądzie już 7 sierpnia. "Sąd ostatecznie przyznał alimenty w wysokości 2,7 tys. zł. Od tego wyroku apelację wniosła zarówno strona powodowa, jak i strona pozwana. W trakcie procesu córka Michała Adamczyka dorosła i to ona stała się formalnie w tej sprawie powódką" - powiedział Faktowi mec. Tymoteusz Paprocki, pełnomocnik Anny Adamczyk. Na tym nie koniec, bo adwokat Anny Adamczyk przyznał, że jego klientka ubiega się o wyższe alimenty, gdyż zaczyna studia w Warszawie i chciałaby wynająć mieszkanie w stolicy. Toteż w apelacji wnosi o alimenty w wysokości czterech tysięcy złotych.
Tymczasem Michał Adamczyk podobno chciałby płacić córce niższe alimenty. Prawnik Anny utrzymuje, że chodzi o kwotę 1,5 tys. złotych. "Pozwany konsekwentnie uważa, że zasadną kwotą alimentów jest, uwaga, 1,5 tys. zł i ta postawa jest praktycznie niezmienna od początku procesu. Jako przykład mogę wskazać, że zdaniem pozwanego, dla osoby dorosłej, koszt wyżywienia na poziomie 500 zł miesięcznie jest kosztem uzasadnionym" - przekazał tabloidowi.
W tej samej rozmowie padły też znamienne słowa. Według adwokata 18-latki ta podobno przez to, że musi walczyć o alimenty od ojca, ma się czuć, jak... Kopciuszek. Rzekomo, ma czuć gorzej traktowana przez Adamczyka. "Moja klientka czuje się troszeczkę jak Kopciuszek, mając wiedzę o innych dzieciach pozwanego i o tym, w jakiej wysokości płacone były na nie alimenty i jak to wszystko było załatwiane - bez sądu. Po prostu czuje się niesprawiedliwie potraktowana przez ojca i nie rozumie, dlaczego ona o podstawowe rzeczy dla siebie musi walczyć w sądzie i prosić się o nie swojego ojca, a inne jej siostry mogły to wszystko z ojcem ustalić" - czytamy.
Fakt otrzymał także oświadczenie od prawnika reprezentującego dawnego pracownika TVP. Z tego wynika, że Adamczyk ma wspierać córkę i poza alimentami przekazywać jej inne środki finansowe. "Poza alimentami Michał Adamczyk przekazywał i przekazuje córce bezpośrednio na konto znaczne kwoty pieniędzy oraz opłacał np. kursy przygotowawcze do matury. Przelewał również córce dodatkowe środki na inne cele" - przekazał adw. Mariusz Stelmaszczyk. Warto nadmienić, że sprawa sądowa pomiędzy Anną Adamczyk i Michałem Adamczyka ma charakter niejawny.
Po tym, jak Michał Adamczyk zniknął z TVP, ujawniono zarobki poprzednich prezenterów "Wiadomości". Wydało się, że Danuta Holecka i Michał Adamczyk mieli podobno dorobić się milionów u publicznego nadawcy. Adamczyk, jako jednoosobowa firma Mediami, podpisał z TVP umowę na okres od sierpnia 2020 do końca stycznia 2023 roku. Opiewała ona na kwotę 43 tysięcy netto miesięcznie. Poza prowadzeniem "Wiadomości" z podobną częstotliwością co Holecka szefowi TAI powierzono także publicystyczny program "Bez retuszu", który później zmienił nazwę na "Strefa starcia". Łącznie mógł on zarobić nawet dwa miliony złotych z dodatkami przez cały czas trwania kontraktu. W połowie marca 2023 roku przedłużono jego umowę, ale z wyższą gażą - 47 tysięcy złotych netto miesięcznie. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Preisner ostro o Konkursie Chopinowskim. Wbił kij w mrowisko! "Nie wszyscy jeszcze ogłupieliśmy"
Pierwsza taka sytuacja w historii programu "Nasz nowy dom". Poruszeni widzowie komentują
Po latach obejrzałam "Randkę w ciemno". Skrępowanie i ciary żenady mnie nie opuszczały
Polonistka odpadła z "Milionerów" na pierwszym pytaniu. Pomyliła znane powiedzenie
To nie koniec głośnej afery. Współpracownik Trumpa obrzucił obelgami Roberta De Niro
Członkini jury nie wytrzymała. Ostre słowa o finale Konkursu Chopinowskiego "Żal mi tych biednych ludzi"
Zakaz latania i gigantyczna kara. Stewardesa wylicza, co czeka Martyniuka. Zrobił piekło na pokładzie
Wieści napłynęły dwa dni przed ślubem. To tu odbędzie się wesele Cichopek i Kurzajewskiego
Mateusz Pawłowski zmienia wizerunek. W salonie fryzjerskim nożyczki poszły w ruch