Wieść o związku Przemysława Czarneckiego i Marianny Schreiber spadła na nas jak grom z nieba w listopadzie 2024 roku. Od tamtej pory medialna para przechodziła już przez wiele wzlotów i upadków, wyjawiając przed opinią publiczną liczne szczegóły ich relacji oraz wyjątkowo często publikując wspólne zdjęcia. Obecnie ciężko stwierdzić, co łączy Schreiber z Czarneckim, gdyż z jej niedawnych wypowiedzi można by wnioskować, że zakochani się rozeszli. Para dotychczasowo nie potwierdziła ani nie zaprzeczyła tej informacji. Najnowszy wpis Czarneckiego sugeruje jednak, że wciąż może on darzyć Mariannę pewnym uczuciem.
Przemysław Czarnecki broni Mariannę Schreiber. "Zajmij się może swoim wizerunkiem i swoim związkiem"
Czarnecki nadal podchodzi emocjonalnie do tematu Schreiber i nie chce pozwolić, by pewne osoby obrażały jego (możliwie byłą) partnerkę. We wpisie na Instagramie polityk zareagował na słowa Caroline Derpieński, która na swoim InstaStories wypowiedziała się o Mariannie. - Marianna Schreiber, nie masz za grosz empatii i kultury (...). Ośmieszałaś męża, który już nie wytrzymał i postanowił pójść do innej - powiedziała zdecydowanie celebrytka. Czarnecki prędko jej odpowiedział, umieszczając we wpisie nagłówek z jednego z portali plotkarskich, w którym pisano o wypowiedzi Derpieński.
Kim ty Caroline Derpieński w ogóle emocjonalna niemoto jesteś, żeby komentować czyjekolwiek relacje damsko-męskie, skoro twoim szczytem było zostać utrzymanką chłopa, który mógłby być twoim dziadkiem
- napisał syn europosła. "Także, zamiast wystawiać komukolwiek świadectwo moralności i normalności, zajmij się może swoim wizerunkiem i swoim związkiem. Bo jak na razie jedyną osobą, która odczuwa w swej relacji dyskomfort i wstyd jesteś ty" - dodał dalej Czarnecki, po czym napisał też kilka słów o Schreiber. "Zaś co do samej Marianny to napiszę tylko tyle, że dla jednych strata, dla innych zysk - i w tej drugiej kategorii bynajmniej nie chodzi mi o osobę jej męża. A to, że wyśmiewasz inną kobietę za to, że ktoś ją zostawił (...) najwidoczniej wyznajesz podobny system wartości jak jej mąż. I nie jest to komplement - podsumował polityk.
Marianna Schreiber odpowiedziała Przemysławowi Czarneckiemu. "Mocne"
Oliwy do ognia spekulacji na temat relacji Czarneckiego i Schreiber dolał na pewno fakt, że Marianna prędko odpowiedziała na post Przemysława. Także w jej przypadku, możemy sądzić, że wciąż pała do niego pewnymi uczuciami. "Mocne Przemku, ale jakże prawdziwe. Dziękuję" - napisała krótko celebrytka w komentarzach pod wpisem polityka.
