- Co zrobiliście z telewizją, zniszczyliście tę telewizję. Nie mogą tego oglądać. Przychodzą do mnie mieszkańcy Lubaczowa i mówią: "Nie możemy oglądać tego pana Orłosia, jak on się postarzał, co on wygaduje" - grzmiała z mównicy sejmowej Teresa Pamuła. Okazuje się jednak, że lubaczowianie nie podzielają wcale opinii posłanki na temat Macieja Orłosia. A na pewno nie wszyscy. Na Facebooku pojawiła się skierowana do dziennikarza petycja, w której mieszkańcy zapraszają go do odwiedzenia ich regionu.
"My, mieszkańcy Lubaczowa i nie tylko, zwracamy się do Pana z serdecznym zaproszeniem do odwiedzenia naszego malowniczego miasta i regionu. Jako społeczność pragniemy podzielić się z Panem naszymi unikalnymi doświadczeniami, historią i pięknem, które oferuje nasze miejsce zamieszkania" - czytamy w liście otwartym skierowanym do dziennikarza. Mieszkańcy słynnej dziś na całą Polskę miejscowości namawiają Macieja Orlosia, aby spotkał się z nimi i porozmawiał z przedstawicielami ich społeczności. Na koniec w żartobliwy sposób zapewnili, że nie będą wytykać mu wieku.
Jesteśmy przekonani, że dzięki tej wizycie będzie Pan miał okazję nie tylko poznać urok naszego regionu, ale także zrozumieć unikalne wyzwania i sukcesy, przed którymi stoimy jako społeczność. PS Obiecujemy, że już nie będziemy się uskarżać na Pana wiek - dodano.
W obronie Macieja Orłosia stanął także słynny lubaczowianin, aktor Michał Kurek. W rozmowie z Plotkiem zwrócił się do Teresy Pamuły i poprosił, aby nie wypowiadała się w takim tonie w imieniu wszystkich mieszkańców. "A jeśli chodzi o komentarze na temat wieku pana Macieja Orłosia, to uważam, że są poniżej jakiegokolwiek poziomu taktu" - powiedział nam.
Sam zainteresowany nie przejął się zbyt mocno słowami posłanki Prawa i Sprawiedliwości, a do całej sprawy podszedł z dużą dozą poczucia humoru. Poproszony przez nas o komentarz Maciej Orłoś w pierwszej kolejności zaznaczył, że życzy wszystkim, a w tym politykom PiS, aby zestarzali się tak jak on. Ma też pewną radę. "Po drugie - nie wygaduję, tylko w programie informacyjnym przekazuję informacje (co faktycznie dla pani poseł może być czymś nowym). I po trzecie - jak się komuś nie podoba normalność w telewizji, zawsze może się przełączyć na TV Republika" - skomentował dziennikarz w rozmowie z Plotkiem.