27 września na stadionie narodowym w Warszawie odbył się koncert Roztańczony PGE Narodowy, który przyciągnął tłumy. Na scenie pojawiły się zarówno polskie, jak i zagraniczne gwiazdy, a cała impreza transmitowana była na antenie Polsatu. Wydarzenie poprowadził duet sióstr - Milena i Ilona Krawczyńskie, który wspierali Olek Sikora i Rafał Maserak. Tego wieczoru na scenie pojawili się m.in. Doda, Skolim, zespół Feel i Zenek Martyniuk. Tego wieczoru na stadionie narodowym pojawił się także duet Kalwi&Remi, który wykonał swój największy hit "Explosion". Występ grupy zrobił prawdziwą furorę. Na scenę niespodziewanie wparował także Maciej Musiał.
Podczas koncertu zespołu Kalwi&Remi na PGE Narodowym nieoczekiwanie zjawił się Maciej Musiał, który pojawił się na wydarzeniu z nietypowym akcesorium. Aktor miał ze sobą miotłę i momentalnie zaczął zamiatać scenę, tym samym nawiązując do pamiętnej akcji w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Musiał zaoferował wtedy wysprzątanie mieszkania właśnie w rytm utworu "Explosion", a grupa Kalwi&Remi dołączyła się do aukcji aktora. Niespodziewane zjawienie się Macieja Musiała na scenie wywołało ogromny entuzjazm publiczności. Nagranie z tego momentu pojawiło się w mediach społecznościowych i w sekcji komentarzy zachwycano się zaskakującym pomysłem. "Musiał! Rozwaliłeś tę scenę", "Uśmiałam się, jak Maciek wyszedł z miotłą", "Maciej rozwalił system" - czytamy w komentarzach.
Kalwi & Remi odpalili 'Explosion' tak, że cały PGE Narodowy eksplodował! Ale na szczęście Maciej Musiał pomógł posprzątać!
- czytamy w opisie nagranie.
O ile występ Macieja Musiała wywołał ogromny entuzjazm publiczności, to w sieci pojawiło się także wiele krytycznych głosów. Widzowie show narzekali przede wszystkim na kiepskie nagłośnienie, a także to, że niektóre gwiazdy śpiewały z playbacku. Najwięcej emocji wzbudziła jednak sama transmisja koncertu. Jak się okazało, relacja w telewizji była znacznie opóźniona. Na facebookowym profilu stacji Polsaty relacja z koncertu pojawiała się znacznie szybciej, a transmisja w telewizji miała prawie 30 min opóźnienia. Więcej przeczytasz tutaj: Widzom koncertu Roztańczony PGE Narodowy puściły nerwy. "Co tam się dzieje?!"
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!