Justyna Steczkowska po trzech dekadach powróciła na eurowizyjną scenę. Rodacy bardzo wierzą w reprezentantkę, upatrując w niej nawet zwyciężczynię. Piosenkarka 17 maja już ma za sobą występ w finale 69. Konkursu Piosenki Eurowizji. O opinię poprosiliśmy trenerki wokalne - Zofię Szpikowską oraz Agnieszkę Hekiert.
Justyna Steczkowska, która posiada czterooktawową skalę głosu, została wybrana przez widzów w tegorocznych preselekcjach do Eurowizji. Polacy mają nadzieję, że nasza reprezentantka zajmie wysokie miejsce i zdobędzie serce fanów konkursu. Piosenkarka zdążyła już zaprezentować się na eurowizyjnej scenie. - To był znakomity występ - mówi nam Zofia Szpikowska. - Justyna Steczkowska to zjawiskowa wokalistka i zjawiskowa osobowość, niezwykle pozytywna kobieta z ogromną klasą. Pamiętajmy, że to występy na żywo. Tylko znakomity warsztat wokalny jest w stanie udźwignąć tak dynamiczną choreografię - zaznacza ekspertka.
- Ani na chwilę nie ucierpiała intonacja (która w wielu dzisiejszych prezentacjach nie była precyzyjna), popisowa długa nuta (na dodatek w czasie obrotów) bez uszczerbku na jakości dźwięku świadczy o doskonałej technice oraz ogromnej świadomości wokalnej - dodaje. - Występ profesjonalny, przygotowany na wysokim poziomie choreograficznym i wizualnym. To nie był WYKON, to było WIDOWISKO! Możemy być dumni z tej prezentacji bez względu na wyniki głosowania - podsumowała Zofia Szpikowska.
Agnieszka Hekiert w rozmowie z Plotkiem powiedziała z kolei, że dzisiejszy występ Steczkowskiej w finale był jednym z mocniejszych dotychczas. - Niech ktoś spróbuje wykonać te wszystkie karkołomne czynności podczas występu. Lot na linie podczas śpiewania wysokich dźwięków - czysto i pięknie. Trudne to o tyle, że jak się nie ma kontaktu z ziemią, a w nogach jest spora podpora podczas śpiewu, to zazwyczaj wokal się chwieje. Obroty i śpiew długiego dźwięku w tym samym czasie - przepona musi dźwięk utrzymać. U Justyny - wprost niewiarygodnie czysto! - mówi nam ekspertka. - No i najtrudniejsze - bieg i tuż po nim śpiewanie na zmęczeniu - to już wyćwiczone ciało i głos i podświadomość. U Justyny niczym Jason Bourne w akcji. Brawo, Justyna! - dodała.
W tym roku Justyna Steczkowska i Maciej Myszkowski obchodzą 25. rocznicę ślubu. Ukochany wokalistki nie zapomniał, by ją wesprzeć. Na jego Instagramie pojawił się wpis, poprzez który Myszkowski zachęcił do głosowania na żonę. "Głosujcie na Justynę Steczkowską! (...) Kochanie, jestem z ciebie bardzo dumny. Z twojej determinacji i ultra ciężkiej pracy. Efekt jest wspaniały, zresztą sami zobaczcie..." - napisał w poście i przy okazji opublikował zdjęcia w eurowizyjnej charakteryzacji i stylizacji. Steczkowska znalazła czas, by odpisać ukochanemu. "Love you. Dziś ostatni dzień maratonu. Potem wracam do domu" - czytamy w komentarzach.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Afera wokół wyborów Miss Universe 2025. Widzowie grzmią. "Oszustwo"
Znów burza w Polsacie. Solorz stracił kolejne stanowisko
Pazurowie mają luksusowy dom na Wilanowie. Tak wielkiego narożnika jeszcze nie widzieliście
Afera po finale "Top Model". Agencja modelingowa wydała mocne oświadczenie. Jest reakcja Michała Kota
Walczak przerwała milczenie po rozstaniu z Zillmann. Niebywałe, co ujawniła w oświadczeniu
Były Schreiber zdradził powody rozstania. Padły nazwiska. "To był ten jeden most za daleko"
Zakościelny szczerze o swojej relacji z Janicką. Jaśniej się nie da
Opozda usłyszała wyrok. Jej adwokat zabrał głos. "Czuje się osobą pokrzywdzoną, a nie odwrotnie"
Dom Winiarskiej i Zborowskiego zachwyca. Żyją wśród antyków