25 grudnia 2024 roku stacja TVP wyemitowała specjalny świąteczny odcinek programu "Rolnik szuka żony". Do studia zaproszono pary z różnych edycji show, które miały okazję opowiedzieć o swoich związkach. Nie brakowało także wzruszeń. Uczestnicy przygotowali listy do swoich drugich połówek i w odcinku polały się łzy. Marta Paszkin, która dzięki udziałowi w programie szczęśliwie zakochała się w Pawle, miała okazję usłyszeć bardzo poruszające wyznanie ukochanego. Nadal bardzo wiele emocji budzą losy uczestników starszych edycji show. Pamiętacie Agnieszkę z dziesiątej edycji show? Rolniczka mieszka na co dzień w pięknym i wyjątkowym miejscu.
Agnieszka Kwiatkowska z dziesiątej edycji programu "Rolnik szuka żony" nie znalazła w programie drugiej połówki i w finale pojawiła się sama. W jednym z wywiadów przyznała, że bardzo chciała nawiązać ze swoimi kandydatami relacje, ale żadnej nie wykazywał większego zainteresowania. "Bardzo chciałam ich poznać. Próbowałam to zrobić na różne sposoby, ale ostatecznie żaden z chłopaków nie odwzajemnił mi się tym samym" - wyznała w rozmowie z magazynem "Rewia". Jeszcze podczas trwania programu tata uczestniczki przyznał, że Agnieszka od lat w pełni oddana jest swojej pracy i zapomniała o swoim życiu osobistym i nie znalazła sobie partnera. 41-letnia uczestniczka matrymonialnego show TVP mieszka na co dzień we wsi Biskupiec w województwie warmińsko-mazurskim i gospodaruje na 17 hektarach ziemi, gdzie prowadzi stadninę koni, ośrodek jeździecki, hotel i restaurację. Wszystko zaczęło się od malusieńkiej stajni i małego domu, ale dzięki zaangażowaniu i ciężkiej pracy Agnieszki udało się rozwinąć cały kompleks. Agnieszka już od najmłodszych lat marzyła o założeniu własnej hodowli koni.
Te zwierzęta są jej największą pasją, a wsparciem jest dla niej tata. Swojej determinacji zawdzięcza wszystko to, co ma obecnie.
Zawodowo musi podejmować wiele decyzji, więc w życiu prywatnym chciałaby, aby ktoś się o nią zatroszczył, stworzył z nią szczęśliwy dom i sprawił, że wreszcie poczuje się kochana - wspominała w programie Marta Manowska. Zdjęcia znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
ZOBACZ TEŻ: Doda w szoku. Nie może uwierzyć, co wydarzyło się w ciągu kilkunastu godzin
Agnieszka cały swój wolny czas poświęca swoim koniom. W stadninie ma ich 30. Cała posiadłość uczestniczki jest imponująca. Znajduje się tam ogromny plac do jazdy konnej, gdzie regularnie odbywają się zawody jeździeckie. "Kompleks Trzy Podkowy usytuowany jest w malowniczej okolicy, otoczona zielenią i urokiem przyrody. To unikalne połączenie kulinariów z naturą. Nasze okna otwierają się na przepiękne tereny stadniny koni, co sprawia, że podczas uroczystości czy imprez firmowych goście mogą obserwować i cieszyć się urokiem tych majestatycznych zwierząt" - czytamy na stronie całego kompleksu.
Kiełbaski, ognisko i góralska muzyka. Tak Rozenek, Woźniak-Starak i Krupińska bawiły się w Zakopanem
Sting zamiast "Despacito" z playbacku. "Sylwester z Dwójką" to sylwester spełnionych marzeń? To widziałem na próbach
Rzadki widok! Niebywałe, ile zdjęć z dzieckiem pokazała Monika Brodka. Zdradziła imię?
Królikowski chwali się rodzinnymi fotkami, ale tym razem to nie Jadzia skradła show. Wszyscy patrzą na Izabelę
Rozenek nadaje z Pieczonką. "Kupiłyśmy sobie kostiumy dziecięce, bo tylko takie były na nas dostępne rozmiarowo"
Krupa rozmawia z córką po polsku. Tacie Ashy się to nie podoba
Roksana Węgiel spędziła Wigilię z teściami i pasierbem. Rodzinne zdjęcia obiegły sieć
W tym domu wychowała się Lewandowska. Pokazała, jak mieszka jej mama
Ojciec Steczkowskiej był... księdzem. Tak poznał się z jej mamą. "Nie do przeżycia"