Dorota i Waldemar byli bohaterami jubileuszowej, dziesiątej edycji "Rolnik szuka żony". Połączyło ich uczucie, choć z początku to nie Dorota była wybranką gospodarza. Wzbudzający kontrowersje uczestnik najpierw wybrał Ewę, z którą jednak nie zaiskrzyło, a w finale wyznał, że w jego życiu zagościła druga z kandydatek. Od tamtej pory para tworzy udany związek, Dorota wraz z synem z poprzedniego związku przeniosła się na wieś do ukochanego, z którym doczekała się już córki. Związek nieustannie wzbudza zainteresowanie internautów. Ostatnio partnerka rolnika postanowiła spotkać się z fanami online. Podczas live'a padła zaskakująca odpowiedź.
Podczas nagrań świątecznego odcinka "Rolnik szuka żony" pojawiło się wiele par z różnych edycji, którym się udało. Na kanapach w studiu TVP zabrakło jednak Doroty i Waldemara z dziesiątego sezonu, których historia także zakończyła się happy endem. Fani zastanawiali się, czemu udany związek nie został pokazany na ekranie, tym bardziej, że Waldemar do dziś z sentymentem wspomina swój udział w programie. Internauci nie omieszkali zapytać o to Dorotę podczas live'a, którego zorganizowała w drugi dzień świąt.
Czemu nas nie było? W tamtym roku nas nie zaprosili, więc w tym roku nie byliśmy... Mimo że zaprosili
- odparła Dorota, nie bawiąc się w subtelności. Spodziewaliście się tego?
PRZECZYTAJ TEŻ: Uczestniczka "Rolnik szuka żony" została mamą! Ojcem bohater innej edycji?
Przy okazji spotkania z fanami padły także pytania o córkę pary, Dominikę. Dziewczynka urodziła się w 2024 roku. Dorota zdradziła, że wraz z Waldemarem zamierzają ochrzcić dziecko. Uroczystość ma się odbyć na wiosnę 2025 roku. Przy okazji wyszło na jaw, że oboje nadal utrzymują kontakt z Ewą, drugą kandydatką rolnika z programu. Widać, że cała trójka mimo perturbacji nie czuje do siebie urazy i bardzo się polubiła. ZOBACZ TEŻ: Widzowie "Rolnika" poważnie martwią się o uczestniczkę. "Ta radość jest przez łzy"