Powoli zbliżamy się do finału "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Widzowie nie mają złudzeń i są przekonani, że eksperyment powiedzie się tylko w przypadku jednej z par. Według nich największe szanse na stworzenie wartościowej relacji mają Agnieszka i Damian. Zgadzacie się z tymi opiniami? Tymczasem w ostatnim odcinku show między Agatą i Piotrem doszło do awantury. Sprzeczka skończyła się bardzo dramatycznie. Uczestnik nie wytrzymał i kazał swojej partnerce wynieść się z mieszkania. - Mnie wyzwała od najgorszego, całą ekipę produkcyjną stwierdziła, że są kretynami, idiotami, nie będzie z nikim rozmawiać. Powiedziałem jej, żeby jutro się spakowała i pojechała do siebie do domu, odpowiedziała: p***** się - relacjonował rozemocjonowany Piotr. Na profilach programu w mediach społecznościowych już od jakiegoś czasu pojawia się dużo krytycznych głosów odnośnie zachowania Agaty. Na ten problem zwróciła uwagę nawet uczestniczka jednej z poprzednich edycji show, Marta Podbioł, która zaapelowała do produkcji w temacie braku odpowiedniej opieki uczestników. Tym razem w obronie Agaty stanęła osoba, której pojawienia nikt się nie spodziewał. Mowa o jej byłym partnerze.
W mediach społecznościowych właśnie pojawiło się nagranie byłego partnera Agaty ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia'. Mężczyzna postanowił zabrać głos, bo uważa, że jego była partnerka pokazywana jest przez produkcję w krzywdzący sposób. Podkreślił, że jest oceniana przez ludzi na podstawie wybranych kilkuminutowych fragmentów, gdzie została pokazana w mało korzystnym świetle i w swoich najgorszych momentach. Mężczyzna podkreślił, że zna zupełnie inną Agatę niż ta, która pokazywana jest w programie i chciał uświadomić ludzi, jakimi prawami rządzi się tego typu program. - Kojarzycie program 'Ślub od pierwszego wejrzenia'? Tam bierze udział moja była dziewczyna Agata. Obserwuję właśnie, jak fala hejtu się na nią wylewa i to co ludzie czasami wypisują w komentarzach, to nawet nie wiem, jak to ubrać w słowa - zaczął mężczyzna. W dalszej części nagrania wypowiadał się o swojej byłej partnerce w samych superlatywach.
Prawda jest taka, że Agata jest zupełnie inna. (...) Kompletnie nie widzę tam dziewczyny, którą znam. Normalnie jest bardzo sympatyczną osobą, naprawdę ma świetne poczucie humoru, bardzo miło się z nią spędza czas i na pewno każdy z was chciałby mieć taką koleżankę
- podkreślił.
Jak do publikacji byłego partnera Agaty odnieśli się widzowie? Bardzo sceptycznie podeszli do jego słów, o czym świadczą komentarze, które pojawiły się na profilu programu na Facebooku. "Skoro jest taka świetna i fajna to dlaczego nie są razem", "Mocno przekoloryzowany jest ten sezon, aż nie chce się oglądać. Ciągle coś się dzieje, ale niewiele z tego widzimy, tylko słyszymy", "Mile, że pan stanął w jej obronie, ale niestety brak wychowania i wulgaryzmy w jej ustach sprawiają, że nie mam o niej dobrego zdania. Pani nie szanuje swego męża, nie szanuje siebie, nie szanuje ludzi, którzy oglądają ten program" - czytamy w komentarzach. Zgadzacie się z tymi opiniami?