"M jak miłość" to bez wątpienia jeden z najbardziej popularnych i lubianych seriali. Produkcja emitowana jest na antenie TVP 2 przez ponad dwie dekady i nieustannie cieszy się sporym zainteresowaniem wśród widzów. Ci przez lata emisji zdążyli się zżyć z bohaterami i z zaciekawieniem śledzą dalsze perypetie rodziny Mostowiaków. Wakacyjna przerwa serialu właśnie dobiegła końca, a na widzów znów czeka wielka dawka emocji. Scenarzyści zrobili, co mogli, by i tym razem fani nie mogli narzekać na nudę i nieoczekiwane zwroty akcji. Nowe wątki i napięte sytuacje to niejedyna rzecz, jaką przygotowali. Twórcy serialu nagrali bowiem nową czołówkę, która od teraz będzie zapowiadała rozpoczęcie każego odcinka.
Zazwyczaj nowe czołówki przyjmują się z sympatią i zadowoleniem widzów. Pokazywani są nowi bohaterowie i ich wątki. Tym razem nie wszystkim nowa czołówka przypadła jednak do gustu. W sieci pojawiło się wiele krytycznych komentarzy, a wspomniana zapowiedź odcinka nie wzbudza zachwytu i entuzjazmu. Co takiego zarzucają widzowie? Wielu z nich uważa, że zabrakło głównych i dość istotnych bohaterów. Głownie chodzi o Izę (Adriana Kalska) z dziećmi, która tym razem nie trafiła do czołówki. "Czołówka coraz gorsza. Iza z dziećmi została usunięta, to już w ogóle jej nie będzie?", "Szkoda, że nie ma Izy, a pojawia się jakaś kobieta obok Marcina i Kamy, której nie było w ani jednym odcinku" - czytamy na oficjalnej stronie serialu w mediach społecznościowych. Na tym jednak nie koniec. Fanów serialu oburzył również fakt, że nowa czołówka już od dawna była zapowiada w sieci. Zapowiedzi jednak ostatecznie nie miały wiele wspólnego z rzeczywistością. W czołówce pominięto bowiem niektórych z wspominanych tam bohaterów.
Przypominamy, że nowy sezon "M jak miłość" będzie dość emocjonujący. Początek zacznie się od zaginięcia Marcina (Mikołaj Roznerski), który straci pamięć i będzie błąkać się po lesie. Barbara (Teresa Lipowska) nieustannie będzie się zamartwiać o mężczyznę, którego traktuje niemal jak syna. Czy Marcin szybko odzyska pamięć i wróci do dzieci i Kamy (Michalina Sosna)? O tym dowiemy się już niebawem. Premierowe odcinki serialu emitowane są w poniedziałki i wtorki o godz. 20:55. ZOBACZ TEŻ: "M jak miłość" wraca na ekrany. Co się wydarzy? Początek sezonu będzie dramatyczny.