Widzowie nie chcą oglądać Roznerskiego w "M jak miłość". Odpisał na komentarz. Zabawnie?

Mikołaj Roznerski działa widzom "M jak miłość" na nerwy? Tak można sądzić po tym, co pojawiło się pod jednym z postów na Instagramie produkcji. O co zaapelowali? Zobaczcie.

Mikołaj Roznerski bez wątpienia jest jednym z najpopularniejszych aktorów w Polsce. Czy najzdolniejszych? To zostawiamy do waszej oceny. Jednak nie da się ukryć, że grywa w największych polskich produkcjach, głównie w komediach romantycznych. Na koncie ma np. takie tytułu jak "Pech to nie grzech", "Miłość do kwadratu jeszcze raz", pojawił się także w serii "Poskromnienie złośnicy", którą można oglądać na Netfliksie. Od lat gra także w serialu "M jak miłość". Widzowie mają już go dość?

Zobacz wideo Zobaczcie, jak to wygląda na planie

"M jak miłość". Widzowie nie chcą Mikołaja Roznerskiego? Pojawił się komentarz

Serial "M jak miłość" jest emitowany na antenie TVP2 od 2000 roku. W 2012 do obsady dołączył właśnie Roznerski, który wciela się w postać Marcina Chodakowskiego. Szybko zyskał sympatię, a jego wątek jest nadal rozwijany. Na początku sierpnia na profilu na Instagramie serialu pojawił się post, skierowany do widzów. Na zdjęciu znaleźli się Katarzyna Cichopek i Marcin Mroczek, którzy grają Kingę i Piotrka, czyli jedno z serialowych małżeństw. "Jak myślicie, co przyniesie nowy sezon #MjakMiłość? Co chcielibyście zobaczyć w kolejnych odcinkach" - takie pytanie znalazło się przy okazji. Zwłaszcza jeden komentarz zwrócił uwagę mediów. "Mniej Roznerskiego" - napisał jeden z użytkowników platformy. Jego wpis zobaczył... Mikołaj! Aktor postanowił odpisać i zrobił to w specyficzny sposób. 

Roznerski jest duży, jego nigdy nie będzie mniej

- możemy przeczytać. Czy jest to rodzaj dobrego żartu? Czy może aktor poczuł się urażony?  Czy produkcja "posłucha" tego głosu? Kolejny sezon startuje od 2 września, więc zobaczymy... A Wy dajcie znać w naszej sondzie, czy uważacie tak samo jak wspomniany internauta.

"M jak miłość". Czego chcieliby jeszcze widzowie?

Jakie jeszcze padały odpowiedzi? Jeden z internautów wspomniał o powrocie... Simony! Wcielała się w nią Agnieszka Fitkau-Perepeczko.Ilona Łepkowska w wywiadzie dla "Faktu" opowiedziała kiedyś o kulisach współpracy z aktorką. Ponoć ta dawała wszystkim w kość na planie. Miała też według niej chęć mocno wpływać na swój wątek. Wielu widzów chciałoby więcej akcji u Magdy (Anna Mucha), która od jakiegoś czasu mieszka w siedlisku. Jeśli stęskniliście się za bohaterami, zdjęcia aktorów z serialu znajdziecie w naszej galerii na górze strony. 

 
Więcej o: