Waldemar i Dorota dali się poznać w dziesiątej edycji programu "Rolnik szuka żony". Ich relacja zaczęła się w nietypowy sposób. Początkowo rolnik związał się z Ewą. Z czasem ich związek się rozpadł, a mężczyzna ułożył sobie życie z Dorotą. Obecnie zakochani oczekują na narodziny dziecka. Zdążyli jednak udzielić wywiadu na temat swoich planów na przyszłość.
Waldemar i Dorota udzielili wywiadu portalowi Party.pl. Para postanowiła otworzyć się na temat planów na przyszłość. Okazało się, że zakochani myślą już o ślubie. Wygląda na to, że Waldemar czeka na dobry moment, aby się oświadczyć. Wiadomo jednak, że prędzej czy później para stanie się narzeczeństwem. -Wciąż czekam na ten obiecany pierścionek. Śmieję się, że dałam termin Waldiemu, więc jak się nie zdeklaruje to... Nie należę do kobiet, które lubią niespodzianki, lubię być przygotowana - powiedziała żartobliwie Dorota.
Co ciekawe, Dorota wie już, kto zostałby jej świadkową. Okazało się, że uczestniczka show "Rolnik szuka żony" o wszystkim pomyślała. Tę ważną rolę pełniłaby jej koleżanka. Znacie ją z programu. Ona również zabiegała o względy Waldemara! - Jeśli chodzi o uczestników, to na pewno zaprosiłabym byłą kandydatkę Waldiego, Izę. Bardzo się z nią zaprzyjaźniłam, myślę, że nawet by moją świadkową była. Nawet jak teraz urodzę, to przyjedzie i mi pomoże na początku - wyznała Dorota. Jesteście zaskoczeni? Waldemar i Dorota z chęcią pozują do zdjęć. Kilka z nich znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Dorota i Waldemar mają również preferencje co do wielkości wesela. Okazało się, że jest to dla nich kwestia sporna. Uczestniczka programu marzy o mniejszej uroczystości. Chce zaprosić jedynie bliskich. Rolnik ma jednak inny plan. - Ja niekoniecznie mniejsze. Pośrodku się może spotkamy. W moim wypadku nie da się tego w 20 osób zamknąć - powiedział w rozmowie z Party.pl. ZOBACZ TEŻ: "Rolnik szuka żony". Dorota odlicza dni do porodu. Wrzuciła zdjęcie z ciążowym brzuchem