Widzowie od lat śledzą losy tytułowych "Chłopaków do wzięcia". W programie mogliśmy poznać już kilkunastu bohaterów, którzy z pomocą produkcji próbowali przed kamerami szukać upragnionej miłości. Niektórym z nich się udało, a na ekranie śledziliśmy nawet zaślubiny. Co jakiś czas do kolejnych sezonów dołączają nowi uczestnicy. Jakiś czas temu pojawił się Robert. Mężczyzna jednak nie jest już singlem. Ostatnio informowaliśmy o tym, że oświadczył się ukochanej. Ale to nie koniec życiowych zmian. Para zamieszkała razem i robi remont domu.
Robert jest emerytem, który długo szukał wybranki serca. W końcu szczęście odnalazł u boku Doroty. - No, proszę cię o rękę, żebyś została na całe życie u mnie i cię kocham - oświadczył się przed kamerami. Widzowie mogli obejrzeć ten wzruszający moment w jednym z odcinków. Ukochana mężczyzny zgodziła się bez wahania. Para zamieszkała już razem. Robert często był krytykowany przez internautów za zaniedbany dom. Wygląda na to, że narzeczona i wizja wspólnego życia pod jednym dachem tchnęła go do przeprowadzenia remontu. Jak możemy zobaczyć na zapowiedzi kolejnych odcinków, zmieni się wszystko. Dom Roberta i jego zdjęcia z Dorotą znajdziecie w naszej galerii u góry strony.
W najnowszych odcinkach mogliśmy przekonać się, jak Robertowi żyje się z Dorotą. Przy okazji dowiedzieliśmy się nieco więcej o kobiecie. Narzeczona "chłopaka do wzięcia" ma dwoje dzieci. Jej syn zmaga się z poważną chorobą. - Zaimponował mi wewnętrznym spokojem i tym, że umiał się dogadać z takim dzieckiem, bo syn ma porażenie mózgowe i miał udar (...). W końcu się coś dobrego trafiło, w końcu się los uśmiechnął dla mnie, syna i mojej córki, o którą teraz walczę - powiedziała przed kamerą. Robert już zapowiedział, że nie rzuca słów na wiatr i padła poważna deklaracja. - Ty jesteś moją kobietą wymarzoną. Będę cię kochał do końca życia, obiecuję ci to, kochanie. Szczera, uczciwa, jest spokojna i dlatego ją pokochałem - powiedział Robert w programie. Obiecał też ukochanej, że będzie jej wierny.