Trwa 15. edycja programu "Mam talent!'. W najnowszym wydaniu na widzów czekało kilka ważnych zmian. Obok Agnieszki Chylińskiej w jury pojawili się Julia Wieniawa i Marcin Prokop. Program dopiero, co się zaczął, a rozdano już dwa złote przyciski. W ostatnim odcinku show współprowadząca Agnieszka Woźniak-Starak nacisnęła złoty przycisk po występie jednej z uczestniczek, Alicji, która na scenie pojawiła się ze swoim pupilem o imieniu Muza. Ta decyzja nie spodobała się jednak widzom. W mediach społecznościowych posypały się słowa krytyki. W najnowszym odcinku show pojawiła się uczestniczka, która kilka lat temu wzięła udział w programie. Jej historia poruszyła publiczność. Po występie dostała owacje na stojąco.
Konstancja Iwańczyk była jedną z uczestniczek ostatniego odcinka "Mam talent!". Do programu wróciła po dziewięciu latach. Wcześniej wzięła udział w przesłuchaniach ze swoim trenerem, kiedy była jeszcze małą dziewczynką. Kiedy weszła na scenę, jury nie mogło uwierzyć, że uczestniczka nie ma jeszcze skończonych 16 lat. Konstancja od najmłodszych lat trenuje fitness sportowy. Przeprowadziła się nawet do większego miasta, aby móc doskonalić swoje umiejętności w renomowanym liceum sportowym w Gdańsku. Niestety jej stan zdrowia częściowo pokrzyżował ambitne plany. W drugiej klasie uczestniczka "Mam talent!" dowiedziała się o poważnej chorobie - jałowej martwicy guzowatości kości główki ramiennej. Konstancja musiała wrócić do rodzinnego miasta i przejść aż trzy operację rąk.
Jej hobby to taniec, który odegrał ważną rolę w jej życiu po pierwszej przebytej operacji, kiedy nie mogła wrócić do treningów fitnessu
- czytamy na oficjalnym profilu programu na Instagramie. Lekarze mówili jej, że stan jej ciała porównywalny jest do sześćdziesięciolatka całe życie ciężko pracującego na budowie. Mimo przeciwności losu nastolatka się nie poddała i chce walczyć o swoje marzenia. Dokonała na scenie prawie niemożliwego i wykonała figury taneczne wymagające ogromnej siły i precyzji. Po występie dostała owacje na stojąco. Jak oceniło ją jury?
Agnieszka Chylińska była zachwycona determinacją Konstancji, która mimo poważnej choroby nie poddała się i nadal trenuje. - Wracasz jako dojrzała artystka - podsumowała wokalistka. Julia Wieniawa w swojej wypowiedzi nawiązała do występu Konstancji w programie sprzed lat. - Świetny występ, nie potrzebujesz żadnego faceta, żeby być kompletną artystką - podsumowała. Marcin Prokop był bardziej sceptyczny, ale przepuścił uczestniczkę do dalszego etapu. Chylińska i Wieniawa także zagłosowały na "tak". Występ Konstancji zrobił ogromne wrażenie także na widzach show. "Jak dla mnie to była bomba! Normalnie jestem zachwycony jej talentem", "Szacun za talent i pasję Konstancji, mimo jej choroby", "Cudny występ" - czytamy w komentarzach na oficjalnym profilu programu na Instagramie.