Marta Paszkin i Paweł Bodzianny z "Rolnik szuka żony" nie mogą doczekać się narodzin kolejnego dziecka. Nie tak dawno para informowała, że jest już wybrane nawet imię, jednak to, jak będzie nazywać się ich kolejna córeczka, postanowili wyjawić dopiero po porodzie. Była uczestniczka programu regularnie publikuje zdjęcia, na których chwali się stale rosnącym brzuchem. Teraz Marta Paszkin zdradziła, kiedy nadejdzie radosny dzień rozwiązania. Więcej zdjęć Pawła Bodziannego i Marty Paszkin znajdziesz w galerii na górze strony.
Influencerka dodała na swój profil na Instagramie nagranie, na którym elegancko ubrana pozuje z ciążowym brzuchem. "Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili, twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem" - podpisała w uroczy sposób wyjątkowe nagranie. Później była uczestniczka "Rolnik szuka żony" zdradziła fanom, kiedy mogą spodziewać się informacji o narodzinach. "Moje trzecie serduszko przyjdzie na świat około… walentynek. Czekam na ten najpiękniejszy prezent" - poinformowała rozradowana. W komentarzach zaroiło się od słów wsparcia.
Spora część obserwatorów Marty Paszkin jest pod wrażeniem, że para zdecydowała się na trzecie dziecko. "Rodziłam z tobą w 2022 roku. Totalnie podziwiam, że zdecydowaliście się na trzecie, kiedy drugie jeszcze takie małe. Sił życzę" - zdobyła się na wyznanie jedna z internautek. Oprócz słów wsparcia w komentarzach zaroiło się również od komplementów. "Pięknie pani w tej ciąży wygląda, a mówią, że dziewczynka urodę odbiera", "Wygląda pani pięknie z brzuszkiem", "Wygląda pani promiennie. Życzę, aby do rozwiązania tak było. Widać szczęście na pani i męża twarzach. Jesteście stworzeni dla siebie" - pisały internautki, które również dzieliły się swoimi terminami porodu. ZOBACZ TEŻ: "Rolnik szuka żony". Marta Paszkin zdradza, jak mieli nazwać córkę. Imienia nie zaakceptowała rodzina