"Rolnik szuka żony" to uwielbiane przez widzów randkowe show, które pomaga uczestnikom w odnalezieniu upragnionej miłości. Program zadebiutował na antenie TVP 1 w 2014 roku. Od samego początku prowadzi go Marta Manowska. Przez lata emisji widzowie bardzo zżyli się z bohaterami i z wielkim zaciekawieniem śledzą ich dalsze losy za pośrednictwem mediów społecznościowych. Trzeba przyznać, że format niekiedy mija się z założeniem. Niektórzy zamiast miłości znajdują trwałe przyjaźnie, a jeszcze inni nawiązują bliższe znajomości z nie swoimi kandydatami lub kandydatkami. Tak samo było i w tym przypadku. Chodzi o Jakuba i Martę. Czyżby między tą dwójką coś zawisło w powietrzu? Poznajcie szczegóły.
Jak co roku uczestnicy różnych edycji programu "Rolnik szuka żony" spotykają się razem na jednej wielkiej imprezie. Tym razem były to Andrzejki. Na hucznej zabawie pojawiło się wielu uczestników z jubileuszowej dziesiątej edycji, ale obecni byli również inni goście. Uwagę zwraca przede wszystkim zdjęcie Jakuba z szóstej odsłony formatu. Jak się okazuje, Natalia, kandydatka Pawła Bodziannego pochwaliła się w sieci fotografią z owego wydarzenia. Możemy na niej zobaczyć uczestników pozujących w fotobudce. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że Jakub składa na ustach Marty, kandydatki Sławomira, namiętny pocałunek. Myślicie, że między nimi faktycznie pojawiła się chemia? Zdjęcie z InstaStories znajdziecie w naszej galerii w górnej części artykułu.
Przypominamy, że Marta była kandydatką Sławomira. Rolnik zadecydował, że to właśnie z nią spróbuje stworzyć relację. Para dotrwała razem aż do wielkiego finału, gdzie podjęli decyzję o rozstaniu. Natomiast Jakub był związany z Anną. Wielu fanów spekulowało wówczas, że para niebawem wyznaczy datę ślubu. Stało się jednak inaczej, a zakochani niebawem ogłosili rozstanie. Od tamtej pory rolnik kilka razy pojawił się w "Pytaniu na śniadanie", jednak nigdy nie ujawnił, czy znalazł swoją drugą połówkę. Być może teraz coś się zmieniło w tym temacie.