Dorota Wellman i Marcin Prokop to jeden z najbardziej lubianych duetów w "Dzień dobry TVN". Dziennikarze prowadzą śniadaniowy program już od 17 lat. Ostatnio fanów pary spotkało jednak zaskoczenie. U boku prezentera zabrakło bowiem jego antenowej koleżanki. Na antenie towarzyszył mu natomiast programowy kolega. Nowa para prowadzących podbiła serca fanów.
W piątek 6 października na widzów "Dzień dobry TVN" czekała niespodzianka. Marcin Prokop pojawił się na antenie w towarzystwie Damiana Michałowskiego. Zastępca Doroty Wellman wyjaśnił sytuację. -Dzisiejszy program po raz pierwszy prowadzimy w takim oto męskim duecie. Marcin Prokop wczoraj zadzwonił: "ej, kolego może byś wpadł pobawić się mieczem na antenie?", a ja mówię "okej"! - powiedział na powitanie. Prokop postanowił zażartować ze słów kolegi.
Mówiłem "wpadnij do mnie do domu pobawić się ogólnie", ale zrozumiał coś innego. Przyszedł rano - dodał.
Nowy duet bardzo spodobał się fanom programu. "Powinni częściej razem prowadzić. Świetnie się oglądało", "Daliście dziś czadu. Byliście przezabawni i ta atmosfera... lekka i z humorem. Bardzo, ale to bardzo mi się dziś podobało. Oby więcej takich duetów", "Wspaniali panowie, moi ulubieńcy! Cudnie się was ogląda i słucha, możecie tak zawsze razem występować" - czytamy w komentarzach.
Niedawno stacja TVN świętowała swoje 26-lecie. Z tej okazji w "Dzień dobry TVN" wyemitowano fragmenty archiwalnych nagrań z udziałem gwiazd stacji. Marcin Prokop i Dorota Wellman nie zapomnieli też podziękować osobom odpowiedzialnym za powołanie stacji do życia. Swoje słowa skierowali też do Edwarda Miszczaka. - Przy okazji też pozdrawiamy człowieka, który już w innych barwach klubowych dzisiaj gra, ale też budował tę stację przez wiele lat. Edwardzie Miszczaku, całujemy cię serdecznie - powiedział prezenter. - Wszystkiego dobrego - wtórowała Wellman.