Doda uchodzi za jedną z najpopularniejszych artystek na polskiej scenie muzycznej. Po tym, jak w ubiegłym roku światło dzienne ujrzała płyta "Aquaria" w końcu mogła ponownie zagościć w TVP i TVN-ie, gdzie do tej pory miała bana. W efekcie piosenkarka zaczęła się pojawiać na największych festiwalach i w końcu zaplanowała długo wyczekiwane koncerty. Na chwilę przed rozpoczęciem serii występów pochwaliła się efektem pracy w ostatnim czasie.
Doda ostatnio poinformowała fanów, że skończyła pracę nad wersją deluxe albumu "Aquaria". Artystka umieściła na nim niepublikowane do tej utwory, takie jak "Mama". Już 7 października fani będą mieli okazję usłyszeć piosenkę po raz pierwszy na żywo. Rabczewska nie może się już tego doczekać i promuje nowy owoc ciężkiej pracy w mediach społecznościowych. Do zdjęcia zapozowała w srebrnej kreacji i szpilkach, a dodatkowo obwiesiła się biżuterią. Uwagę zwraca jednak ciążowy brzuch. Nie jest on jednak prawdziwy, a wokalistka wszystko wyjaśniła we wpisie.
Mój najnowszy singiel "Mama" usłyszycie na trasie "Aquarii" już jutro. Nie mogę uwierzyć, że najważniejszy koncert w moim życiu za 34 godziny - pisała podekscytowana Doda na Facebooku.
Doda już niejednokrotnie wspominała, że nie ma w sobie instynktu macierzyńskiego i nie myśli o założeniu rodziny. Przypomniała o tym przy okazji promocji nowego singla. W jednej z relacji w mediach społecznościowych wspomniała, że kieruje go do kobiet, które znajdują się w podobnej sytuacji do niej. "Jedna z moich ulubionych, jest to piosenka "Mama", którą napisałam, nie wiem, czy ją komuś dedykuję, ale z którą utożsamiać się będą kobiety, takie jak ja, które nie mają tego instynktu macierzyńskiego, wcale nie ubolewają nad tym faktem i wcale nie czują się przez to gorsze. A jeżeli się poczują, to to jest piosenka, która w bardzo mądry, ale też empatyczny, logiczny i serdeczny sposób opowiada, co dzieje się w głowie osoby, która ma takie poczucie od zawsze i nie chce tego zmieniać" - mówiła Doda w jednej z ostatnich wypowiedzi na Instagramie. Zdjęcia Dody znajdziesz w naszej galerii na górze strony.