Paula Wilk zyskała popularność dzięki udziałowi w randkowym show Polsatu. Dziewczyna wzbudziła niezłe kontrowersje, a swego czasu widzowie nie pozostawiali na niej suchej nitki. Wygląda na to, że po zakończeniu "Love Island" Paula nie znalazła miłości i po powrocie ze słonecznej willi wróciła do dawnych obowiązków. Z zawodu jest makijażystką, a jej specjalnością jest wykonywanie makijażu wieczorowego i ślubnego. Uczestniczka "Love Island" bardzo aktywnie prowadzi profil w mediach społecznościowych. Chętnie dzieli się z fanami najnowszymi nowinkami z życia. Teraz postanowiła zaprezentować się w nowej odsłonie. Efekt jest powalający.
Trzeba przyznać, że Paula z "Love Island" lubi eksperymentować z wyglądem i niejeden zabieg medycyny estetycznej ma już za sobą. Paula nigdy nie ukrywała, że lubi poprawiać urodę. Obecnie ma powiększony biust, usta wypełnione kwasem hialuronowym, przedłużone włosy i permanentne brwi. Zainwestowała także w poprawę uśmiechu. Jednak nie postawiła jeszcze kropki nad i. Ostatnio przeszła kolejną metamorfozę. Efektem natychmiast podzieliła się z fanami na Instagramie. Okazuje się, że tym razem postawiła na nowe włosy oraz doczepiane sztuczne rzęsy. Włosy są zdecydowanie ciemniejsze i krótsze. Wyglądają też na bardziej odżywione. Paula postawiła również na odmienną stylizację i pokazała się w falach rodem z Hollywood.
Podobno jak kobieta zmienia fryzurę, zmienia się jej życie. Ja zrobiłam jeszcze rzęsy, no i teraz sama jestem ciekawa, co się stanie. Tak wiem, wyglądam jak inny człowiek, ale co sądzicie? Pasują mi ciemne włosy i fale? Czy raczej jaśniejsze proste? - zapytała na Instagramie.
Opublikowane zdjęcie nie mogło obejść się bez natychmiastowego odzewu. Pod postem wylała się fala komentarzy. Internauci zasypali Paulę komplementami.
Cudna.
Bardzo pasują ci te włosy. Ciemne, to twoje kolory, bo wyglądasz cudownie!
Tak, dużo lepiej.
Pasują ci ciemne fale! Rzęsy też - piszą fani w komentarzach.
Fani ewidentnie nie kryli zachwytu. A wam jak się podoba kolejna metamorfoza Pauli?