• Link został skopiowany

"Królowe życia" zniknęły z ramówki. Dlaczego? Dagmara Kaźmierska wskazuje jedno nazwisko

Program "Królowe życia" był niezaprzeczalnym hitem stacji TTV. Po sześciu latach został jednak ku zaskoczeni widzów zawieszony i nie powrócił na antenę. Dagmara Kaźmierska wskazała, kto może być odpowiedzialny za tę decyzję.
Dagmara Kaźmierska
kapif

Poniższy tekst powstał przed szczegółowymi ustaleniami o przestępczej przeszłości Dagmary Kaźmierskiej, o których przeczytacie pod tym linkiem. Tę informację zamieszczamy pod każdym artykułem o Dagmarze Kaźmierskiej w całej Gazeta.pl.

Dagmara Kaźmierska zyskała popularność dzięki programowi "Królowe życia" stacji TTV. Mimo kryminalnej przeszłości jest lubiana i ma rzeszę fanów. Widzowie polubili ją za szczerość i bezpośredniość. Mimo że stacja podjęła decyzję o zawieszeniu "Królowych życia", Kaźmierska nie narzeka na brak zajęć. Celebrytka właśnie wydała książkę, w której rozlicza się ze swoją mroczną przeszłością. Zainwestowała też w nowy biznes, będzie prowadzić w Egipcie agencję nieruchomości. W ostatniej rozmowie z serwisem Jastrząb Post zdradziła, kto może być odpowiedzialny za zdjęcie "Królowych" z anteny. 

Zobacz wideo "Królowe życia". Dagmara Kaźmierska w bikini wywija z koleżankami na jachcie

"Królowe życia". Dlaczego wycofano program? 

Bohaterki "Królowych życia" dzięki udziałowi w programie zyskały rozpoznawalność i popularność. Konto na Instagramie Dagmary Kaźmierskiej obserwuje ponad milion ludzi. To bezpośrednio przekłada się na możliwość rozwoju biznesu. Kiedy ogłoszono, że "Królowe życia" znikają z anteny, od razu pojawiło się pytanie, dlaczego stacja podjęła taką decyzję, skoro program był chętnie oglądany przez widzów. Więcej informacji o sprawie zdobyli dziennikarze serwisu Jastrząb Post. Najpierw światło na sprawę rzuciła Laluna Unique, która stwierdziła, że winna jest któraś z bohaterek. 

Coś tam się wydarzyło. Któraś ze znanych bohaterek musiała coś odwalić i program został zawieszony, ale spokojnie. Jak przyjdziemy to z większym j**ięciem* - wyznała Laluna.

Z kolei Dagmara Kaźmierska wskazała konkretne nazwisko i stwierdziła, że nawet jeśli program powróciłby na antenę, to nie byłaby zainteresowana udziałem. 

To trzeba zapytać pani Kazen, nie mnie. Mogę tylko odpowiedzieć za siebie, że ja chciałam odpocząć. Mój brak udziału nie wyklucza dalszych sezonów, więc mogą robić - stwierdziła Kaźmierska.

Lidia Kazen do tej pory pełniła funkcję dyrektorki programowej w TTV i Player.pl, więc była odpowiedzialna za wybór programów. W lipcu ogłoszono, że została następczynią Edwarda Miszczaka w TVN. Z wypowiedzi Kaźmierczak trudno jednoznacznie stwierdzić, czy "Królowe życia" zniknęły z powodu decyzji Kazen.

 

Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony.

"Królowe życia". Dagmara Kaźmierska ma za sobą kryminalną przeszłość

Dagmara Kaźmierska, zanim zyskała popularność, odsiedziała wyrok w więzieniu. Została skazana na 14 miesięcy pozbawienia wolności. Sąd wydał prawomocny wyrok za sutenerstwo w latach 2005-2009.

Zobacz też: Ewa Lemańska, czyli Maryna z "Janosika", wychodziła za mąż aż cztery razy. Jeden zostawił ją dla mężczyzny

Więcej o: